Polak rozchwytywany. "Będzie mógł przebierać w ofertach"

Getty Images / Copa / Na zdjęciu: Krystian Bielik
Getty Images / Copa / Na zdjęciu: Krystian Bielik

Nie tak wyobrażał sobie ten rok Krystian Bielik. Jego Birmingham City, po przejęciu przez nowych właścicieli, nieoczekiwanie spadło bowiem z Championship. - Niestety, ich decyzje zrujnowały szansę na dobry wynik - komentuje Maciej Łaszkiewicz.

Krystian Bielik długo uchodził za nadzieję polskiej kadry. Kibice widzieli w nim następcę Grzegorza Krychowiaka i to następcę dużo bardziej rozwiniętego czysto piłkarsko.

Dziś jednak urodzony w Koninie zawodnik ma już 26 lat i teoretycznie powinien wkraczać w prime swojej kariery. Zamiast tego wkracza w świat League One. Jego Birmingham City zajęło bowiem dopiero 22. miejsce w tabeli Championship, po raz pierwszy od 29 lat spadając na 3. poziom rozgrywkowy w Anglii.

O przyczynach takiego stanu rzeczy i tym, ile w tym winy samego Bielika rozmawiamy z Maciejem Łaszkiewiczem z portalu Angielskie Espresso, który na co dzień śledzi rozgrywki The Championship.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić

Legenda pogrzebała sezon

39 spotkań, 0 goli, 0 asyst. To bilans Krystiana Bielika w obecnym sezonie. Polak zaczynał i kończył go jako podstawowy zawodnik, jednak w jego trakcie nie brakowało problemów, choć w porównaniu do reszty zespołu, często nie wyglądał najgorzej.

- Na tle swoich kolegów Bielik zbierał mniej negatywnych ocen. Na początku sezonu wydawało się, że będzie podporą środka pola i razem z Ivanem Sunjiciem stworzą jeden z najsolidniejszych duetów w całej Championship. Wszystko jednak zaczęło się walić wraz z pierwszą zmianą trenera i przyjściem Wayne'a Rooneya - komentuje Łaszkiewicz.

- Mimo tego że Rooney znał Bielika z Derby, to nie okazywał mu już tyle zaufania. Często zdejmował go z boiska przed końcem spotkania albo nawet sadzał na ławce. Pierwszy skład i grę od deski do deski odzyskał dopiero po zwolnieniu Rooneya i gdy wydawało się, że znów łapie optymalną formę, to w lutym przydarzyła mu się kontuzja pachwiny. Uraz ten wyłączył go z gry na kilka tygodni i niefortunnie zbiegł się ze zgrupowaniem reprezentacji Polski. W międzyczasie nowy trener Birmingham, Tony Mowbray, poważnie zachorował, a drużyna zaczęła regularnie przegrywać i osuwać się w tabeli - dodaje nasz rozmówca.

To właśnie okres panowania byłej legendy Manchesteru United jest głównym powodem, dlaczego za rok nie będziemy oglądać już Birmingham na zapleczu Premier League. Rooney w 15 meczach wykręcił średnią 0,67(!) punktu, zwyciężając zaledwie 2 spotkania. W tym okresie żadna drużyna w lidze nawet nie zbliżyła się do tak dramatycznego bilansu.

Ofert nie powinno brakować. Jest jeden warunek

– Czułem, że mam zaufanie Birmingham i klub we mnie wierzy, dlatego zostałem. Przeszłość jest już przeszłością, zapominam o kontuzjach, ale już w poprzednim sezonie pokazałem, że potrafię rozegrać ponad 40 meczów w sezonie. Jestem zdrowy i w dobrej formie. Zrobię wszystko dla swojego zespołu – mówił przed sezonem Krystian Bielik.

Polak, po rocznym wypożyczeniu do zespołu, zdecydował się związać z nim 3-letnim kontraktem. Perspektywy były bowiem obiecujące. Latem drużynę przejął Tom Wagner i jego Shelby Companies Limited, co mogło dawać nadzieję na rozwój.

- Sam ten transfer do tego klubu był ryzykowny, bo wydawało się, że Krystian może liczyć na angaż w silniejszych drużynach, ale postawił na stabilizację i zostanie w klubie, do którego był wypożyczony. Uwierzył też w projekt amerykańskich właścicieli, którzy mocno doinwestowali kadrę Birmingham. Niestety, ich późniejsze decyzje zrujnowały szansę na dobry wynik i skończyły się dramatycznym spadkiem - komentuje Łaszkiewicz.

Dla Birmingham oznacza to powrót na 3. poziom rozgrywkowy po 29 latach. W klubie nikt nie zakłada jednak scenariusza, by taki stan rzeczy miał potrwać dłużej niż rok. I właśnie ta kwestia może być kluczowa w kontekście Bielika.

- Myślę, że jego miejsce wciąż jest w Championship i razem z Michałem Helikiem powinni rozejrzeć się za nowymi klubami. Chętnych na pewno nie będzie brakować, bo nawet Gary Rowett, tymczasowy trener Birmingham, przyznawał że próbował pozyskać Bielika gdy był trenerem Millwall. Problemem mogą być jednak właściciele klubu, którzy nie wyobrażają sobie pozostania w League One na dłużej niż jeden sezon i z pewnością będą mieć nadzieję na zatrzymanie kluczowych zawodników, a do takich Bielik zdecydowanie się zalicza. Jeśli jednak dostanie zgodę na odejście, to będzie mógł przebierać w ofertach. Tym bardziej, że większe problemy zdrowotne i poważne kontuzje już chyba ma za sobą - podsumowuje Łaszkiewicz.

Czytaj także:
Legia może ściągnąć gwiazdę Ekstraklasy
Wiadomo, co ze Złotą Piłką dla "Lewego"

Komentarze (2)
avatar
tomii84
21.05.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jakie decyzje zrobili bo piszesz ze byly a nie piszesz jakie!!! 
avatar
AmerykaninUSA
21.05.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Te problemy są ciagle Mocno wierzyłem w niego ale cóż kontuzje...Niestety Bielik jest piłkarzem bardzo kontuzjogennym i przyszli właściciele i trenerzy powinni wiedzieć o tym . Będą w niższej l Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (876 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.