FC Barcelona jest już w zasadzie wicemistrzem Hiszpanii, więc wyjazdowy mecz z ostatnią w tabeli Almerią miał być lekki, łatwy i przyjemny. To miał być spacerek dla drużyny Xaviego, ale nie do końca tak było.
Almeria do tego momentu straciła w sezonie 2023/24 już 71 goli, więc trudno było oczekiwać, że będzie w stanie wysoko zawiesić poprzeczkę w w tej rywalizacji.
Zaczęło się planowo. Już w 14. minucie gola strzelił Fermin Lopez, a więc niedoszły piłkarz... Rakowa Częstochowa. Wykorzystał precyzyjne dośrodkowanie Hectora Forta, uniknął spalonego i strzelił głową po koźle, że bramkarz Almerii nawet nie zdążył zareagować.
Ten sam zawodnik podwyższył prowadzenie Barcy w 67. minucie, wykorzystując przytomne wycofanie piłki przez Sergiego Roberto.
Dla Hiszpana był to dziewiąty i dziesiąty gol w tym sezonie.
Zobacz gole Fermina Lopeza:
CZYTAJ TAKŻE:
Rywale Polaków bez największej gwiazdy. "Wykluczony z nominacji"
Prezes Barcelony jest wściekły! Możliwe trzęsienie ziemi
[b]
[/b]