Legia Warszawa nie musi już oglądać się na rywali. Po zwycięstwie w Poznaniu w poprzedniej kolejce awansowała na trzecie miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy.
Jeśli wygra oba pozostałe mecze w tym sezonie, to zakończy zmagania na najniższym stopniu podium i ostatecznie zapewni sobie grę w europejskich pucharach.
Najbliższy test w niedzielę w Grodzisku Wielkopolskim przeciwko walczącej o utrzymanie Warcie Poznań (godz. 15).
- Wiemy, że Warta jest bardzo wymagającym przeciwnikiem i będziemy musieli w tym meczu pokazać najlepszą wersję siebie, żeby zdobyć trzy punkty. Zwycięstwo z Lechem nabierze znaczenia, jeśli dokończymy robotę w dwóch ostatnich kolejkach i zapewnimy sobie europejskie puchary, nie musząc oglądać się na innych - powiedział trener Goncalo Feio na konferencji prasowej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić
- Dla nikogo nie ma łatwych meczów. Zagramy ze zmotywowaną drużyną, która ma jasno określony styl gry, jest agresywna w obronie, podejmuje dużo pojedynków, bardzo mocno zagęszcza strefę po stracie piłki. To oznacza, że bardzo ważne w tym meczu będzie uwolnienie piłki po odbiorze. Warta dobrze odnajduje się w polu karnym przeciwnika i dochodzi do ostatniej tercji boiska dużą liczbą zawodników - tak trener Feio analizował zespół Warty.
"Zieloni" mają w tym momencie jedynie dwa punkty przewagi nad będącą w strefie spadkowej Koroną Kielce. W dodatku w trzech ostatnich domowych meczach zdobyli dziesięć punktów, wygrywając z Widzewem Łódź (2:1), Stalą Mielec (5:2) i Koroną (1:0) oraz remisując z Zagłębiem Lubin (1:1).
- Nie szukamy żadnych wymówek. Mecz w Grodzisku Wielkopolskim ma swoją specyfikę. Ciężko tam się gra, podobnie jak w Mielcu, gdzie z czołowej szóstki tylko Legia tam wygrała. Wierzymy, że mamy narzędzia, które umożliwiają nam to, żeby być lepszym od przeciwnika - przyznał trener Feio.
Początek meczu Warta Poznań - Legia Warszawa w niedzielę o godz. 15.