Niedzielna potyczka nie miała już dla Liverpoolu większego znaczenia. The Reds zakończyli ligowy sezon na trzecim miejscu w Premier League. Spotkanie z Wolverhampton Wanderers było jednak wyjątkowe dla wszystkich osób związanych z 19-krotnymi mistrzami Anglii.
Był to ostatni mecz Juergena Kloppa na ławce trenerskiej zespołu z Anfield Road. Niemiec trafił do Liverpoolu w 2015 roku i poprowadził zespół w 489 meczach.
W styczniu zdecydował się poinformować o swoim odejściu z klubu. Przekazał, że chce zrobić sobie przerwę od piłki i potrzebuje dłuższego odpoczynku. 19 maja poprowadził angielski zespół po raz ostatni.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić
Fani The Reds zgodnie ze swoją tradycją przed rozpoczęciem rywalizacji odśpiewali klubowy hymn - You'll Never Walk Alone. Podczas wykonywania tego poruszającego utworu w oczach niemieckiego trenera pojawiły się łzy.
Klopp w sezonie 2019/2020 sięgnął z Liverpoolem po mistrzostwo Anglii, rok wcześniej triumfował w Lidze Mistrzów, w swoim dorobku ma także angielskie puchary zdobyte z tym klubem oraz zwycięstwo w Klubowych Mistrzostwach Świata.
Czytaj także:
Juergen Klopp zdecydowanie o technologii VAR. "To jest nie do pomyślenia"
Klopp podsumował swój czas w Liverpoolu. Ten mecz wybrał jako najlepszy