Legendarny szkoleniowiec przechodzi na emeryturę. "Koło się zatoczyło"

Getty Images / Na zdjęciu: Claudio Ranieri
Getty Images / Na zdjęciu: Claudio Ranieri

Cagliari poinformowało o zakończeniu współpracy z Claudio Ranierim po sezonie 2023/2024. Znany dziennikarz Gianluca Di Marzio przekazał, iż czwartkowe spotkanie przeciwko Fiorentinie będzie ostatnim w karierze trenerskiej 72-letniego Włocha.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=704]

Cagliari Calcio[/tag] pod wodzą Claudio Ranieriego wykonało widoczny progres sportowy. "Rossoblu" jeszcze w poprzednim sezonie awansowali do Serie A, a później utrzymali się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Legendarny szkoleniowiec wykonał więc swoją misję z powodzeniem.

Wygląda na to, że Włoch jest już spełniony zawodowo. Klub poinformował bowiem we wtorek (21 maja) o zakończeniu współpracy za porozumieniem stron po bieżącej kampanii. Wydano w tej sprawie specjalne oświadczenie, w którym podziękowano 72-latkowi.

Dziennikarz Gianluca Di Marzio przekazał, iż Claudio Ranieri zdecydował się przejść na emeryturę. "W ten sposób koło się zatoczyło. Pobyt w Serie A, dokładnie tak jak 31 lat temu zapewniony został 19 maja, ponownie w Emilii. Wrażenie jest takie, jak podczas oglądania oscarowego filmu, który zachwyca doskonałym scenariuszem" - czytamy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić

"Jednego z tych, które rozśmieszają, ale też potrafią wzruszyć. Są to łzy radości i wdzięczności dla tego, który był w stanie napisać jedną z najpiękniejszych stron w historii Cagliari: ponieważ to, co zrobił, pozostanie niezatarte w sercach każdego fana" - dodano.

Słowa zawarte w komunikacie nie są przypadkowe. Cagliari było jednym z pierwszych zespołów, które Claudio Ranieri prowadził w swojej karierze. Później zatrudniały go takie ekipy jak m.in. Napoli, Atletico Madryt, Chelsea, Juventus czy Inter Mediolan.

Ostatni sukces jako szkoleniowiec osiągnął w Leicester City. Wraz z "Lisami" w sezonie 2015/2016 sensacyjnie sięgnął po mistrzostwo Anglii.

Zobacz też:
Nieudany początek mistrzostw Europy. Duży niedosyt po meczu Polski z Włochami#mce_temp_url#

Komentarze (0)