Przed ostatnią serią gier podopieczni Adriana Siemieńca mieli wszystko w swoich rękach. Jagiellonia Białystok wywiązała się z roli faworyta spotkania domowego z Wartą Poznań i odniosła przekonujące zwycięstwo 3:0.
To była kropka nad "i" w świetnym sezonie w wykonaniu "Dumy Podlasia". Gdy wybrzmiał ostatni gwizdek, kibice tłumnie pojawili się na murawie. W Białymstoku zapanowała euforia po tym, jak Jagiellonia po raz pierwszy wywalczyła mistrzostwo Polski.
Jednocześnie Jagiellonia jest 20. klubem w historii, który sięgnął po tytuł i dopiero trzecim nowym mistrzem w XXI wieku po Piaście Gliwice (2019 rok) oraz Rakowie Częstochowa (2023). Białostoccy kibice długo czekali na ten moment.
Jeśli chodzi o wyścig po koronę, zwłaszcza w ostatnich latach sytuacja jest szalenie dynamiczna. Drużyna prowadzona przez 32-letniego Siemieńca zdetronizowała częstochowski Raków. Jagiellonia jest również trzecim nowym mistrzem w sześciu minionych sezonach
Pierwszy raz od edycji 1978/1979 i 1979/1980 doszło do sytuacji, że dwie kolejne odsłony zmagań wygrały drużyny, dla których to pierwsze mistrzostwo w historii (Raków i Jagiellonia).
To pokazuje, że PKO Ekstraklasa stała się bardzo wyrównana. Ostatnim klubem, któremu udało się obronić tytuł, była Legia Warszawa w latach 2019-2021.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak się żegnać, to z przytupem. Klopp nieźle zaszalał!
Czytaj więcej:
Wszystko już jasne! Znamy mistrza i komplet spadkowiczów. Zobacz końcową tabelę PKO Ekstraklasy