W tym artykule dowiesz się o:
Przed tygodniem ekipa z Małopolski świętowała duży sukces. Wieczysta Kraków przed końcem sezonu zagwarantowała sobie awans na szczebel centralny, jednak pomimo tego w niedzielę zagrała najsilniejszym składem.
Nic nie zapowiadało, że w drugiej połowie gospodarze narzucą tak wysokie tempo. Krakowianie zyskali jednobramkową przewagę dzięki Michałowi Makowi, który tuż przed zmianą stron boiska wpakował piłkę do siatki.
Siarka Tarnobrzeg fantastycznie zaprezentowała się w drugiej połowie. Dublet na swoim koncie zapisali Kamil Orlik oraz Kosei Iwao, a po jednym golu dołożyli jeszcze Szymon Feret i Piotr Cichocki. Trafienie autorstwa Michała Fidziukiewicza niewiele pomogło zespołowi gości.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! To może być gol sezonu
Wieczysta przegrała aż 2:6, ale w tabeli grupy czwartej III ligi nadal ma siedmiopunktową przewagę nad drugą Siarką. Sławomir Peszko musiał przełknąć gorzką pigułkę - była to dopiero trzecia porażka za jego trenerskiej kadencji w krakowskiej ekipie.
Siarka Tarnobrzeg - Wieczysta Kraków 6:2 (0:1) 0:1 - Michał Mak 45' 1:1 - Kamil Orlik 55' 2:1 - Kosei Iwao 59' 3:1 - Szymon Feret 61' 4:1 - Kamil Orlik (k.) 65' 5:1 - Kosei Iwao 77' 6:1 - Piotr Cichocki 80' 6:2 - Michał Fidziukiewicz 83'
Czytaj więcej: Wracają do ekstraklasy po 19 latach przerwy!