Szokujące odkrycie w stopie piłkarza z La Ligi. Grał z tym przez dwa lata

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Photo by Ion Alcoba Beiti / Na zdjęciu: Inaki Williams
Getty Images / Photo by Ion Alcoba Beiti / Na zdjęciu: Inaki Williams
zdjęcie autora artykułu

Inakiego Williamsa zabrakło w meczu Athletic Bilbao z Rayo Vallecano (1:0). Jak się okazuje, powód jego absencji był bardzo nietypowy.

W tym artykule dowiesz się o:

Bask nie wystąpił w tym spotkaniu z powodu operacji, której musiał się poddać. Inaki Williams odczuwał dyskomfort w stopie, a badania poprzedzające zabieg wykazały, że tkwi w niej jakiś przedmiot. Piłkarzowi dokuczał kawałek szkła, który znajdował się w jego ciele od... dwóch lat.

O sprawie pisze "The Mirror". Napastnik nastąpił na kawałek rozbitej szklanki na wakacjach. Po wykonanym w kwietniu tego roku rezonansie okazało się, że odłamek znajdował się już bardzo blisko ścięgna.

Lekarze nie kryli swojego zdumienia faktem, że piłkarz tak długo grał z obcym elementem w stopie. W szoku był także trener Ernesto Valverde, który zwrócił uwagę na niezwykłe, biorąc pod uwagę okoliczności, dokonanie Williamsa.

- Inaki ustanowił nowy rekord rozegranych meczów z rzędu, a w dodatku zdobył Puchar Króla, mając kawałek szkła w podeszwie stopy. Dał mi pozwolenie na opowiedzenie tej historii. To jest niesamowite - stwierdził szkoleniowiec.

Piłkarz Athletic Bilbao ma za sobą udany sezon. Wystąpił w 39 meczach, w których zdobył 14 bramek i zaliczył pięć asyst. Jego klub zakończył rozgrywki La Ligi na 5. miejscu, a także zdobył puchar Hiszpanii.

Czytaj także: Jan Bednarek wraca do Premier League Fajerwerki, śpiewy, a nawet bimber. Tak w Jagiellonii świętowali mistrzostwo

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak się żegnać, to z przytupem. Klopp nieźle zaszalał!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty