Parę dni temu La Gazzetta dello Sport Paris Saint-Germain złożyło ofertę w wysokości 100 milionów euro za Chwiczę Kwaracchelię. Nasser Al-Khelaifi chce wypełnić lukę po Kylianie Mbappe, który postanowił odejść z klubu po zakończeniu sezonu 2023/24.
Wybór padł na gruzińską gwiazdę Napoli, natomiast negocjacje nie będą należeć do łatwych. Aurelio De Laurentiis jest twardym negocjatorem, co udowodnił już nie raz i nie dwa. A kontrakt Kwaracchelii nie ułatwia zadania PSG, bo obowiązuje do 30 czerwca 2027 roku.
Dotychczas oferta złożona przez paryżan była jedynie medialną plotką, ale temat postanowił podgrzać menedżer zawodnika, który wszystko potwierdził.
- Zainteresowanie z Arabii Saudyjskiej nie jest prawdziwe. Jest zainteresowanie i oferta ze strony Paris Saint-Germain, wszystko zależy od decyzji Napoli i Aurelio De Laurentiisa - powiedział agent zawodnika Mamuka Jugeli, cytowany przez Alfredo Pedullę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można oglądać w nieskończoność! Cudowne uderzenie w futsalu
Zasugerował jednak, że w najbliższym czasie nie należy spodziewać się żadnych konkretów. - Chwicza koncentruje się teraz na mistrzostwach Europy, chce dobrze wypaść podczas pierwszego historycznego występu Gruzji na poważnym turnieju i nie chce, by cokolwiek innego go rozpraszało - dodał.
Kwaracchelia miał fantastyczny sezon 2022/23, kiedy Napoli zdobywało mistrzostwo Włoch (14 goli, 17 asyst). Już wtedy mówiło się o nim w kontekście przenosin do wielkiego klubu. Sezon 2023/24 był nieco gorszy, zarówno dla klubu, jak i samego zawodnika. Gruzin obniżył loty i zakończył rozgrywki z bilansem 11 goli i 9 asyst.
Napoli nie zagra w przyszłym sezonie w europejskich pucharach, co może (choć nie musi) mieć wpływ na decyzję szefa klubu o ewentualnej sprzedaży jednej ze swoich największych gwiazd.
na Instagramie 
na Facebooku 
