Już wszystko jasne! W poniedziałkowy wieczór mistrz Hiszpanii i zwycięzca Ligi Mistrzów pochwalił się zakontraktowaniem jednego z najlepszych piłkarzy świata (więcej TUTAJ>>).
"Real Madryt i Kylian Mbappe osiągnęli porozumienie, na mocy którego będzie on zawodnikiem Realu Madryt przez następne pięć sezonów" - tak brzmiał krótki komunikat madryckiego klubu.
Problem w tym, że... wielu kibiców nie mogło go początkowo przeczytać. O godz. 19:28 Real zamieścił na portalu X (dawniej Twitter) wpis zatytułowany "Oficjalny komunikat: Mbappe".
Gdy internauci klikali w link, zaczynały się problemy. Strona internetowa "Królewskich" nie wyświetlała się bowiem prawidłowo.
"Ups, system jest na spalonym" - fani mogli obejrzeć taki napis w języku hiszpańskim i angielskim, wraz z informacją o problemach technicznych.
"Zgodnie z oczekiwaniami sieć 'eksplodowała'. Tweet z wiadomością o podpisaniu umowy przez gracza zaczął przechodzić przez wszystkie profile. Już kilka minut po ogłoszeniu strona przestała działać. Nie wytrzymała lawiny wejść internautów" - komentuje "Mundo Deportivo".
Mbappe przebywa obecnie na zgrupowaniu reprezentacji Francji i szykuje się do Euro 2024. "Trójkolorowi" to ostatni grupowy rywal reprezentacji Polski (25 czerwca w Dortmundzie).
Bardzo możliwe, że Mbappe zaliczy debiut w Realu (w oficjalnym meczu) w Polsce. 14 sierpnia na PGE Narodowym w Warszawie odbędzie się spotkanie o Superpuchar UEFA. Real Madryt powalczy o trofeum ze zwycięzcą Ligi Europy Atalantą Bergamo.
Czytaj także: Podobnie jak Lewandowski. Media wiedzą, ile zarobi Mbappe w Realu
Czytaj także: "Marzenia się spełniają". Pierwsze słowa Mbappe po dołączeniu do Realu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalnie to zrobił! Gol "stadiony świata"