Austriackie media doceniły Polaków. "Zagrali nieco odważniej"

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: reprezentacja Polski (w ramce fragment relacji z austriackich mediów)
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: reprezentacja Polski (w ramce fragment relacji z austriackich mediów)
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja Polski pozostawiła po sobie dobre wrażenie mimo porażki z Holandią (1:2) na otwarcie Euro 2024. Świadczą też o tym reakcje austriackich mediów.

Zaledwie kilku minut zabrakło reprezentantom Polski do tego, aby zapewnić sobie jeden punkt na otwarcie mistrzostw Europy w piłce nożnej. Biało-Czerwoni jako pierwsi strzelili bramkę w starciu z Holandią, ale później to oni stracili dwie - w tym tę decydującą w 83. minucie.

Nie ma wątpliwości, że kadra Michała Probierza miała w tej rywalizacji sporo szczęścia, bo wynik mógł być jeszcze bardziej okazały - na korzyść Holendrów. Z drugiej strony, Polacy pozostawili dobre wrażenie, próbując grać otwartą piłkę. Sami też stworzyli sobie kilka groźnych sytuacji do strzelenia bramki.

W drugim spotkaniu Euro 2024 (piątek, 21 czerwca) Polska zagra z Austrią. Tamtejsze media z respektem podchodzą do drużyny Probierza po tym, co ta zaprezentowała z Holandią.

"Holandia świętuje zwycięstwo w końcówce meczu nad silną Polską" - napisał portal laola1.at. "Na koniec do gry wszedł joker, który przesądził o wszystkim" - dodali dziennikarze.

Dziennikarze vol.at napisali, że zwycięstwo Holandii było w pełni zasłużone. Docenili jednak postawę Polaków - szczególnie odwagę piłkarzy. "Im dłużej trwał mecz, tym bardziej było nerwowo i coraz więcej wskazywało na remis. Holandia była groźniejszą drużyną także w drugiej połowie, chociaż Polacy również zagrali nieco odważniej" - czytamy.

"Pomarańczowa Armia świętuje zwycięstwo na Euro po thrillerze" - podsumował inny z austriackich portali internetowych  - oe24.at. "Ostatecznie Holandia nieznacznie, ale zasłużenie pokonała Polskę" - czytamy.

Austriacy swój pierwszy mecz na Euro 2024 zagrają w poniedziałek. Wówczas zmierzą się z Francją (21:00).

Czytaj także: Bohater Holendrów wysłał SMS-a do swojej dziewczyny. Wszystko przewidział

ZOBACZ WIDEO: Raport z Hamburga. "Spotkanie mogło być rozstrzygnięte po kwadransie"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty