Oficjalnie: Zagłębie Lubin pożegnało piłkarza. Część kibiców tego nie rozumie

Materiały prasowe / Zagłębie Lubin / Na zdjęciu: Juan Munoz
Materiały prasowe / Zagłębie Lubin / Na zdjęciu: Juan Munoz

Zagłębie Lubin poinformowało o skróceniu umowy Juana Munoza. Ta decyzja nie przypadła do gustu części kibiców Miedziowych.

Hiszpański napastnik był związany z Zagłębiem Lubin kontraktem, który obowiązywać miał jeszcze w przyszłym sezonie. Klub przekazał jednak informacje, że umowa Juana Munoza została skrócona o 12 miesięcy i wygaśnie w najbliższych dniach.

Taki ruch nie spodobał się niektórym fanom Miedziowych, którzy wyrazili swoje niezadowolenie w komentarzach na platformie X. Krytykujący tę decyzję są zgodni w jednej kwestii.

Twierdzą, że zawodnik nie otrzymał wystarczającej liczby szans, aby mógł zademonstrować swoje umiejętności. Hiszpan nie był dla Waldemara Fornalika piłkarzem wyjściowego składu. Trener Zagłębia częściej w roli wysuniętego napastnika stawiał na Dawida Kurminowskiego.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Adrian Mierzejewski: Pomysł na to spotkanie był bardzo dobry

Munoz w zakończonym sezonie rozegrał 27 meczów, ale łącznie na boisku spędził zaledwie 967 minut. W tym czasie zdobył pięć bramek. Wystąpił także w jednym spotkaniu drugoligowych rezerw.

28-latek trafił do Lubina z hiszpańskiego Leganes w lipcu 2023 roku. Zagłębie było jego pierwszym zagranicznym klubem w karierze.

Lubinianie zakończyli poprzednie rozgrywki na 8. miejscu w tabeli PKO Ekstraklasy. Munoz nie jest jedynym zawodnikiem, który odchodzi z klubu. Jego barw nie będą już także reprezentować: Damjan Bohar, Marko Poletanović i Serhij Bułeca.

Czytaj także:
"Zmiótł wszystkich z planszy". Probierz zachwycił na Euro 2024
Hajto w krytycznych słowach o grze Szczęsnego. "Uderzenia prosto w niego"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty