Zdecydowanym faworytem tego spotkania była reprezentacja Belgii, która w swoim składzie ma zdecydowanie więcej gwiazd europejskiego futbolu niż Słowacja. Jednak wszystko zostało zweryfikowane na boisku. To Słowacy grali skuteczniej i mądrzej, dzięki czemu wygrali 1:0.
Belgowie mogli odwrócić losy rywalizacji, ale dwa ich gole nie zostały uznane. Tym samym reprezentacja Słowacji miała wielkie powody do świętowania, a Belgowie mogli mówić o niedosycie i gigantycznym rozczarowaniu.
Sukces reprezentacji Słowacji docenili eksperci. "Brawo Słowacy! Zazdrość. Dali radę faworyzowanemu rywalowi. I są sprawcą największej sensacji na Euro 2024" - napisał w serwisie X Michał Pol.
"Przegrać ze Słowacją w meczu otwarcia? Zdarzało się najlepszym" - napisał Piotr Dumanowski. Tym samym przypomniał porażkę Polaków ze Słowakami w pierwszym meczu na Euro 2020.
"Słowacy pokazali, jak to się robi! Piłkarski skład desek, gdzie im do Polaków jeśli chodzi o kluby!, a wywalczyli 3 punkty kosztem Belgii" - podsumował Roman Kołtoń.
"Piękno futbolu. Jedna grupa, dwie niespodzianki" - dodał Tomasz Hatta. Mowa nie tylko o wygranej Słowaków nad Belgami, ale także triumfie Rumunów nad Ukraińcami (3:0).
"Falstart Belgów, falstart Tedesco. Ale Słowacja świetnie zorganizowana w obronie, kiedy trzeba było to grali ofiarnie. A Belgia zmarnowany potencjał, mają jeszcze dwa grupowe mecze, ale bardzo dużo muszą zmienić w grze" - napisał Sebastian Chabiniak.
"Umówmy się: zasłużone zwycięstwo Słowaków. Belgowie z tombaku" - ocenił Michał Okoński.
"37-letni Juraj Kucka kopie sobie w ojczyźnie, na boku pędzi bimber - Kucovicę - i gra jak szef z Belgami. Szacuneczek. Można się ładnie i godnie starzeć w reprezentacji" - napisał Szymon Janczyk.
"Ha, ha, ha ;) Brawo dzielni Słowacy" - dodał Grzegorz Rudynek.
Czytaj także:
Twierdził, że Polska nie ma szans na awans. Oto co mówi już po meczu
Trzy słowa. Tak Lewandowski zareagował po meczu z Holandią
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Adrian Mierzejewski: Pomysł na to spotkanie był bardzo dobry