Co zrobił Lewandowski? Wszedł i od razu żółta kartka

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / ROBERT GHEMENT / Na zdjęciu: Robert Lewandowski, który dostał żółtą kartkę
PAP/EPA / ROBERT GHEMENT / Na zdjęciu: Robert Lewandowski, który dostał żółtą kartkę
zdjęcie autora artykułu

Robert Lewandowski wszedł na boisko w 60. minucie meczu z Austrią. Kapitan reprezentacji Polski już po chwili od zmiany otrzymał żółtą kartkę.

Napastnik FC Barcelony spotkanie z Austrią rozpoczął na ławce rezerwowych. W meczu z Holandią nie wystąpił z powodu kontuzji mięśniowej. Michał Probierz zdecydował od początku piątkowej rywalizacji postawić w ataku na Adama Buksę i Krzysztofa Piątka.

Robert Lewandowski pojawił się na boisku po godzinie gry i zmienił strzelca gola dla Biało-Czerwonych - Piątka. Już po czterech minutach od tej zmiany kapitan reprezentacji Polski otrzymał od arbitra żółtą kartkę.

Napastnik przy wyskoku do górnej piłki niechcący uderzył łokciem w głowę jednego z rywali. Sędzia nie wahał się ani chwili i ukarał doświadczonego zawodnika napomnieniem.

W momencie wejścia na boisko Lewandowskiego na tablicy wyników widniał remis 1:1. Chwilę później Austriakom prowadzenie zapewnił Christoph Baumgartner.

W końcowym kwadransie Wojciech Szczęsny sfaulował w polu karnym Marcela Sabitzera. "Jedenastkę" wykorzystał Marko Arnautović i sytuacja Polaków była już bardzo trudna.

Czytaj także: Kapitan miał dość. Wielka zmiana u Lewandowskiego Ojciec rewelacji reprezentacji Polski zapowiada: Na jednym Urbańskim się nie skończy

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Pazdan przedstawił skład na mecz z Austrią. Niespodzianka w linii obrony

Źródło artykułu: WP SportoweFakty