W tym artykule dowiesz się o:
- Ja mam jeszcze dwa lata kontraktu (z Juventusem - przyp. red.) Chcę zostać, czuję się tam bardzo dobrze. Wiadomo, że życie pisze różne scenariusze, ale z tego co wiem, to zostanę na następny sezon - ogłosił na antenie TVP Sport Arkadiusz Milik.
Nowym trenerem Juve przed sezonem 2024/25 został Thiago Motta i włoskie media ostatnio pisały o tym, że przyszłość Milika w ekipie Starej Damy jest pod znakiem zapytania. Ze słów reprezentanta Polski wynika jednak, że tematu transferu obecnie nie ma.
30-letni napastnik, który jest po operacji łąkotki (z powodu urazu nie mógł wystąpić na Euro 2024 w Niemczech), nie może się już doczekać powrotu na boisko. To prawdopodobnie nastąpi w lipcu.
- 11 dni temu miałem wykonany zabieg. Od tamtego czasu większość mojej rehabilitacji odbywam w Turynie. Cieszę się, że mogę dopingować reprezentację Polski, choć wolałbym być tutaj (na Euro 2024 - przyp. red.) w innej roli. Doceniam to, co jest. Myślę, że za 2-3 tygodnie wrócę do treningów - zapowiedział w rozmowie z dziennikarką Mają Strzelczyk.
Milik przeszedł do Juventusu na zasadzie wypożyczenia z Olympique Marsylia w sierpniu 2022 r. Rok później został wykupiony przez klub Serie A.
Zobacz: Milik już nie może się doczekać. Zdradził termin powrotu A jednak. Milik pojedzie na Euro. W nowej roli
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Szczęsny może mówić o szczęściu? "Dałbym czerwoną kartkę"
Oglądaj mecze reprezentacji Polski w Pilocie WP (link sponsorowany)
na Instagramie 
na Facebooku 
