Polacy i Francuzi przygotowują się do swojego ostatniego meczu w grupie D Euro 2024. Drużyna Biało-Czerwonych niezależnie od wyniku po zakończonym spotkaniu będzie mogła pakować walizki, z kolei ekipa Les Bleus - świętować awans do fazy pucharowej imprezy.
Wszyscy zastanawiają się, czy w starciu przeciwko podopiecznym Michała Probierza zagra Kylian Mbappe, który doznał złamania nosa w potyczce z Austrią. Lider Trójkolorowych znalazł się w składzie na starcie z Holandią, ale nie podniósł się z ławki z rezerwowych.
Jak będzie we wtorek? Selekcjoner Didier Deschamps na pytania dotyczące występu Kyliana Mbappe odpowiadał podczas konferencji prasowej dość wymijająco. - We wtorek będzie lepiej niż w piątek. Czy zagra przeciwko Polsce? Zobaczycie to w swoim czasie - mówił tajemniczo.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Do pewnego momentu Michał Probierz był największym zwycięzcą tego Euro
Szkoleniowiec zapewnił jednak, że gwiazda francuskiej kadry dochodzi do zdrowia. - Wszystko idzie w dobrym kierunku. Dochodzi do siebie po szoku. Jest jeszcze trochę krwiaka, który z każdym dniem będzie się zmniejszać. Przyzwyczaja się do maski, która trochę zmienia jego pole widzenia. Ale wszystko z nim w porządku - uspokoił Deschamps.
Francuzi liczą na to, że obecność Kyliana Mbappe wzmocni siłę rażenia Les Bleus w ataku. Trójkolorowi wciąż czekają na swoją pierwszego gola na Euro 2024. Przypomnijmy, że w meczu z Holandią padł bezbramkowy remis, z kolei z Austrią francuska reprezentacja wygrała po samobójczym trafieniu Maximiliana Woebera.
Spotkanie Francja - Polska odbędzie się we wtorek 25 czerwca w Dortmundzie. Pierwszy gwizdek na Signal Iduna Park wybrzmi o godzinie 18:00.
---> Co z grą dla kadry po Euro? Lewandowski rozwiał wątpliwości
---> Znamy szczegóły powrotu reprezentacji. O tej godzinie piłkarze będą w Polsce