Z kraju do kraju. Polski napastnik znowu zmienia klub

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Broer van den Boom/BSR Agenc / Na zdjęciu: Piotr Parzyszek
Getty Images / Broer van den Boom/BSR Agenc / Na zdjęciu: Piotr Parzyszek
zdjęcie autora artykułu

Piotr Parzyszek miał dobre lata w PKO Ekstraklasie, ale głównie zasłynął zwiedzaniem różnych państw. Teraz napastnik trafił do belgijskiej elity.

W tym artykule dowiesz się o:

Kilka dobrych sezonów w barwach Piasta Gliwice, zdobyte mistrzostwo Polski i gol, który zadecydował o tym, że w sezonie 2018/2019 to właśnie Piastunki wygrały tytuł. Z tego głównie zapamiętamy występy Piotra Parzyszka w polskiej Ekstraklasie.

Poza tymi kilkoma kampaniami napastnik głównie zasłynął z tego, że dość regularnie zmienia kluby i dość często przeprowadza się z kraju do kraju. Teraz też takie wydarzenie ma miejsce, a Polak wrócił do państwa, w którym już raz występował.

30-latek podpisał kontrakt z belgijskim RWD Molenbeek i to właśnie w tym klubie będzie występował w najbliższych rozgrywkach. Polski napastnik parafował umowę na 12 miesięcy z opcją przedłużenia o kolejny rok, więc łącznie może obowiązywać do lata 2026.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Cristiano Ronaldo pokazał ludzką twarz. "Jest w porządku gościem"

Dla Parzyszka to powrót do Belgii, bo wcześniej, w sezonie 2014/2015 występował w Koninklijke Sint-Truidense VV. Napastnik trafił do Molenbeek na zasadach wolnego transferu, a w ostatnich rozgrywkach występował w FC Emmen na poziomie drugiej ligi holenderskiej.

W tych barwach wystąpił w 35 meczach ligowych i strzelił w nich dziewięć goli. Zatem forma strzelecka się go całkiem nieźle trzyma, choć oczywiście gra w belgijskiej elicie to trochę wyższy poziom trudności, niż występy na holenderskim zapleczu.

Czytaj też: Kolejny transfer Legii Warszawa Reprezentant Portugalii trafi do Bayernu. Transfer na ostatniej prostej

Źródło artykułu: WP SportoweFakty