Na początku 2022 roku Brighton and Hove Albion zapłaciło aż 10 milionów euro za zawodnika Pogoni Szczecin, bijąc rekord PKO Ekstraklasy. W dalszym ciągu Kacper Kozłowski jest najdroższym piłkarzem w historii "Portowców". Później sześciokrotnego reprezentanta Polski spotkało brutalne zderzenie z rzeczywistością.
20-latek jeszcze nie zadebiutował w seniorskiej drużynie Brighton. Poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w Vitesse Arnhem, zdegradowanym z Eredivisie. W 30 rozegranych spotkaniach ligowych zapisał w swoim dorobku trzy bramki oraz pięć asyst.
Podczas letniego okresu przygotowawczego Kozłowski będzie mógł udowodnić swoją wartość. Młody zawodnik wrócił do Anglii, gdzie wznowił treningi wraz z resztą drużyną Brighton, co wskazuje na to, że nie uda się na kolejne wypożyczenie.
Polak może być beneficjentem zmiany na stanowisku menadżera "Mew". Następcą Roberto De Zerbiego został Fabian Huerzeler. Każdy piłkarz Brighton ma czystą kartę u nowego trenera Brighton.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro": przedwczesny finał? "Poziom emocji był najwyższy"
Wciąż niejasna jest sytuacja Jakuba Modera. Kadrowicz znajduje się na liście życzeń innego przedstawiciela Premier League, Leicester City.
Czytaj więcej:
Nie uratuje go nawet wygrana na Euro 2024? Anglicy mają dość trenera