Kolejny polski zespół wkroczył do rywalizacji w europejskich pucharach. Śląsk Wrocław drugą rundę kwalifikacyjną do Ligi Konferencji Europy zaczął w środę od meczu na wyjeździe z Riga FC, który zakończył się wygraną gospodarzy 1:0 (---> RELACJA).
Wicemistrz kraju mógł liczyć w Łotwie na ogromne wparcie swoich fanów. Takich obrazków mieszkańcy Rygi z pewnością nie widzieli bardzo dawno!
Tłumy polskich kibiców spotkały się o godzinie 16:00 pod Pomnikiem Wolności, skąd został zorganizowany efektowny przemarsz na Stadion Skonto w Rydze. Liczne przyśpiewki, świetna zabawa, fani Śląska opanowali ulice europejskiej stolicy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Niesamowite trafienie. Takie bramki zdarzają się naprawdę bardzo rzadko
I... spowodowali nawet chwilowe utrudnienia w ruchu, a także zaskoczenie Łotyszów. Według relacji portalu "Delfi Sport", część mieszkańców nie wiedziała o meczu, a tym bardziej o przyjeździe polskich kibiców.
Łotewskie media piszą, że doszło także do pewnego incydentu, o którym opowiedział świadek zdarzenia.
"Centrum wygląda okropnie. Ulica Strelnieku jest zablokowana przez pieszych idących na stadion, mężczyźni kręcą się na słupie. Jedna osoba w zielonej koszulce przeszła przez ulicę Valdemara w pobliżu Ministerstwa Spraw Zagranicznych w miejscu, gdzie skręca trolejbus na bulwar Raina i zostawiła na środku drogi pustą szklaną butelkę po napoju alkoholowym, gdy jedna z kobiet na rowerze udzieliła jej reprymendy, zaczęła ją wyzywać" - relacjonował w rozmowie z serwisem "Delfi Sport".
W sieci krąży mnóstwo nagrań z przemarszem kibiców Śląska Wrocław. Można je zobaczyć poniżej: