O odejściu pomocnika spekulowano już kilka tygodni wcześniej, gdy Filip Marchwiński stał się kluczową postacią poznańskiego Lecha. W poprzednim sezonie 22-latek zgromadził na swoim koncie 8 bramek oraz 5 asyst, więc nic dziwnego, że przykuł uwagę innych klubów.
Marchwiński ma zostać nowym piłkarzem US Lecce. Pomocnik opuścił w czwartek Poznań i udał się do Włoch na testy medyczne Jeśli je przejdzie, zwiąże się z nowym klubem.
Jak czytamy, Lech zarobi 3 mln euro, ale kwota raczej wzrośnie do 4 mln euro, dzięki dość łatwym do zrealizowania bonusom.
Przypomnijmy, że Marchwiński reprezentowany jest przez włoską agencję należącą do Giovanniego Branchiniego. Teraz wychowanek Lecha Poznań jest o krok od dołączenia do czternastej drużyny poprzedniego sezonu Serie A.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Niesamowite trafienie. Takie bramki zdarzają się naprawdę bardzo rzadko
Zobacz także:
Hit transferowy Wieczystej Kraków
Goncalo Feio: Mamy obowiązek wygrać oba mecze