Hiszpan jest wychowankiem klubu Gimnastic de Tarragona, ale już w 2006 roku przeniósł się do FC Barcelony. W barwach "Blaugrany" uniwersalny zawodnik wystąpił w 373 oficjalnych spotkaniach, strzelając 19 goli i notując 43 asysty.
W ostatnim sezonie Sergi Roberto borykał się z problemami zdrowotnymi, jednak gdy grał, wyprowadzał kolegów na murawę w roli kapitana. Jego umowa obowiązywała wyłącznie do końca czerwca.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej Hansi Flick został zapytany o sytuację utytułowanego piłkarza. Szkoleniowiec przyznał wprost, że w obecnej sytuacji Roberto nie jest piłkarzem FC Barcelony. W związku z tym 11-krotny reprezentant Hiszpanii może swobodnie rozglądać się za nowym klubem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Niesamowite trafienie. Takie bramki zdarzają się naprawdę bardzo rzadko
Sergi Roberto odgrywał istotną rolę w szatni katalońskiego klubu. Co ciekawe, miejsce byłego kolegi w radzie drużyny może zająć Robert Lewandowski. Polski napastnik dobrze zna trenera Flicka, dlatego wiele wskazuje na to, że w nadchodzących rozgrywkach będzie jednym z czterech kapitanów - więcej TUTAJ.
Czytaj więcej:
Rusza sprzedaż biletów na mecz Polski ze Szkocją. PZPN podał cenę wejściówek