Oba zespoły rywalizujące w sobotniej potyczce wygrały swoje pierwsze ligowe mecze. Chrobry Głogów pokonał na wyjeździe Pogoń Siedlce 2:1, z kolei Bruk-Bet Termalica Nieciecza zwyciężył 3:0 Wartę Poznań.
Jeżeli ktoś na podstawie tych rezultatów liczył na wyrównane starcie w Głogowie, to boiskowa rzeczywistość brutalnie zweryfikowała te oczekiwania. Goście zdecydowanie dominowali, ale na efekty ich przewagi trzeba było poczekać do drugiej połowy.
W 55. minucie gry do siatki trafił Wojciech Jakubik. Kilkanaście minut później prowadzenie przyjezdnych podwyższył z rzutu karnego Kamil Karasek. Kolejny cios zadał strzelec pierwszego gola i zrobił to w sposób niezwykle efektowny.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tornado podczas meczu. Zawodnicy starali się kontynuować grę
19-latek zszedł z prawej strony boiska do środka i oddał techniczny strzał lewą nogą. Bramkarz nie miał najmniejszych szans na skuteczną interwencję. "Ależ gol, ależ trafienie tego chłopaka!" - tak zareagował na tę bramkę komentator TVP Sport.
Wynik meczu na 4:0 ustalił w doliczonym czasie rywalizacji Maciej Ambrosiewicz. Bruk-Bet Termalica Nieciecza jest w tym momencie liderem Betclic I ligi.
Czytaj także:
Czekali prawie dwie dekady. Ważny dzień dla GKS-u Katowice
Karol Świderski - syn marnotrawny. "Przywitaliśmy go z otwartymi ramionami"