Lech Poznań znowu chce piłkarza ze Skandynawii. Może być następcą Karlstroma

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Lech Poznań
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Lech Poznań

Lech Poznań w ostatnim czasie sprowadza piłkarzy głównie ze Skandynawii. Nie zanosi się na zmianę tego stanu rzeczy, ponieważ Kolejorz zdaniem szwedzkich mediów walczy o kolejnego zawodnika z północy Europy.

Klub z Wielkopolski sprzedał ostatnio trzech bardzo ważnych piłkarzy. Kristoffer Velde trafił do Olympiakosu Pireus, Filip Marchwiński do Lecce, a Jesper Karlstrom do Udinese Calcio. Lech Poznań chce zastąpić ostatniego z wymienionych zawodników.

W tym celu obrał dobrze sobie znany kierunek. Poznaniacy starają się o transfer Marcusa Lindaya z Vasteras SK. To ten sam klub, z którego do stolicy Wielkopolski został sprowadzony Alex Douglas. O sprawie poinformował "Expressen".

Linday występuje na pozycji środkowego pomocnika, a w obecnym klubie gra od lutego. W trwającym sezonie rozegrał 16 ligowych meczów i nie ma na koncie bramki ani asysty.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zabawa Lewandowskiego na treningu. Co za technika!

Lech musi liczyć się z wydatkiem ponad miliona euro, ale także z konkurencją w postaci SC Heerenven. Zdaniem dziennikarzy "Expressen" oba te kluby złożyły już oferty za 21-latka.

Vasteras SK zajmuje obecnie ostatnie miejsce w tabeli ligi szwedzkiej. Reprezentujący wcześniej barwy tego klubu Alex Douglas, do tej pory zagrał w trzech meczach Kolejorza i spisał się w nich przyzwoicie.

Wcześniej do Lecha dołączyli w tym oknie transferowym: Daniel Hakans, Alex Douglas, Ian Hoffmann i Bryan Fiabema.

Czytaj także:
Oficjalnie: Lech Poznań sfinalizował czwarty letni transfer
Reprezentant Polski zgłosił uraz. Nie zagra w istotnym meczu?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty