Wpadł w oko Probierzowi. Czas na zagraniczny transfer?

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki

Mateusz Kochalski, który otarł się o kadrę narodową, może opuścić szeregi Stali Mielec. Jak poinformował serwis meczyki.pl, bramkarz jest o krok od wyjazdu do Azerbejdżanu.

Spędził wiele lat w warszawskiej Legii, jednak nie doczekał się prawdziwej szansy w seniorskiej drużynie. Strzałem w "dziesiątkę" okazała się decyzja o transferze definitywnym do ekstraklasowej Stali Mielec.

W poprzednim sezonie Mateusz Kochalski wygrał w plebiscycie na najlepszego bramkarza ligi. Potencjał 24-latka zauważył Michał Probierz. Golkiper trenował na zgrupowaniu z Niemczech podczas Euro 2024.

Działacze Stali mają świadomość, że niezwykle trudno będzie zatrzymać go w Mielcu. Portal meczyki.pl donosi, że polski klub doszedł do porozumienia z Karabachem Agdam w sprawie transferu Kochalskiego.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Thierry Henry dał popis! Zobacz szalony taniec trenera Francji

Jeśli bramkarz zgodzi się na przeprowadzkę do Azerbejdżanu, transakcja zostanie wkrótce sfinalizowana. Kwota odstępnego nie przekroczy miliona euro. Przypomnijmy, że Stal odrzuciła pierwszą ofertę (więcej TUTAJ).

Karabach wciąż ma szanse na awans do fazy głównej Ligi Mistrzów, choć w pierwszym meczu trzeciej rundy eliminacyjnej przegrał 1:2 z Ludogorcem Razgrad. W przeszłości w koszulce azerskiej drużyny występował Jakub Rzeźniczak.

Czytaj więcej:
Rewelacyjny start Buksy. "Wyraźne oczekiwanie, że będzie gwiazdą"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty