- Tiago zagrał słabo. Po meczu z Catanią broniłem go, ale teraz jestem niezadowolony z jego postawy. Zamiast rozgrywać, to uciekał od gry, albo wycofywał piłkę do tyłu. Był bez osobowości - stwierdził Włoch.
- Mecz z Empoli? Jestem zadowolony, że moi podopieczni po raz kolejny się nie poddali i do końca walczyli o awans. Popełnialiśmy jednak zbyt wiele błędów. Przy stanie 2:0 powinniśmy spokojnie kontrolować przebieg meczu, a tymczasem straciliśmy trzy podobne bramki - dodał.