W pierwszym meczu III rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy Legia Warszawa pokonała na wyjeździe Broendby IF 3:2. Przed rewanżem to polski zespół jest w lepszej sytuacji. Jednak warszawski zespół czeka trudna konfrontacja.
Zdaniem Arkadiusza Gmura, Legia jest faworytem do awansu. Mieszkający w Danii były piłkarz warszawskiego klubu jest przekonany, że polski zespół nie powinien mieć problemów z Broendby.
- Gdybym był o 30 lat młodszy i miał zdrowe kolana, to sam bym te Broendby połknął. Zacytowałbym w tym miejscu słowa siatkarza Tomasza Fornala z półfinału igrzysk olimpijskich z USA. Wszyscy je znają, więc w czwartek Legia też ma wyjść na boisko i się z tymi Duńczykami... no, wiadomo, co. Odpadnięcie byłoby katastrofą - powiedział Gmur.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Thierry Henry dał popis! Zobacz szalony taniec trenera Francji
Były piłkarz odniósł się także do jakości piłkarzy grających obecnie w Legii. Przyznał, że za jego czasów, obcokrajowiec musiał być dwa razy lepszy od miejscowych.
- A teraz? Niektórzy legioniści kopią się w głowę tak mocno, że słyszę to nawet ja, tutaj w Danii. Krew się we mnie burzy i ręce pocą, jak na to patrzę. Weźmy tego Nsame - kto to jest? Jakby mi Jacek Zieliński pozwolił, sam bym mu walizki spakował i odesłał do domu. Na razie wydaje się nieporozumieniem. Dno i cztery metry mułu - dodał Gmur.
Mecz Legii z Broendby odbędzie się w czwartek 15 sierpnia, a jego początek wyznaczono na godzinę 18:00.
Czytaj także:
Mistrz olimpijski z Pakistanu doceniony. Otrzymał nietypowy prezent
"Ani złotówka nie poszła na moje wyjazdy". Piesiewicz odpowiada na medialne zarzuty