W czwartek (16 sierpnia) Legia Warszawa wykonała kolejny krok w stronę awansu do rozgrywek Ligi Konferencji Europy. W III rundzie eliminacji polski zespół poradził sobie z duńskim Broendby IF. Na wyjeździe Legia wygrała 3:2, a przed własną publicznością zremisowała 1:1.
Te wyniki oznaczają, że Legia już może szykować się do gry o awans do ligowej fazy tych rozgrywek. Jednak więcej niż o meczu z Duńczykami mówi się o kontrowersyjnym i skandalicznym zachowaniu trenera Legii Goncalo Feio.
Portugalski szkoleniowiec po zakończeniu spotkania pokazał duńskim kibicom dwa środkowe palce, a po chwili gest Kozakiewicza. To nie umknęło uwadze telewizyjnych kamer i mediów. Pewne jest, że trenera spotkają surowe konsekwencje.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Thierry Henry dał popis! Zobacz szalony taniec trenera Francji
Na zachowanie Feio zareagował m.in. Zbigniew Boniek, który dodał w serwisie X wpis poświęcony Legii, ale też i jej trenerowi.
"Legii należą się brawa, pokonała rywala mocnego. To duży sukces. Zachowanie trenera trudne do zrozumienia, żeby nie powiedzieć więcej" - napisał Boniek.
W IV rundzie eliminacji zmierzy się z kosowską Dritą Gnjilane.
Czytaj także:
Skandal we Wrocławiu. Decyzji sędziego nie da się wytłumaczyć
Rzuty karne decydowały w Krakowie. Wisła dokonała niemożliwego