Wyczekiwana latami wygrana w Premier League

Instagram / cpfc / Piłkarze Crystal Palace w sezonie jeszcze nie wygrali
Instagram / cpfc / Piłkarze Crystal Palace w sezonie jeszcze nie wygrali

Brentford FC wygrał z Crystal Palace po raz pierwszy na poziomie Premier League. Kluczowym piłkarzem zakończonego wynikiem 2:1 meczu był Yoane Wissa, który przy jednym golu asystował, a drugiego zdobył.

W niedzielę przygrywką do hitowego starcia Chelsea FC z Manchesterem City była konfrontacja Brentford FC z Crystal Palace. W poprzednim sezonie lepiej powiodło się w Premier League zawodnikom z Selhurst Park, którzy zamknęli górną połowę tabeli. Brentford zdobył o 21 punktów mniej i zajął przedostatnie bezpieczne miejsce w stawce. Nie bronił się jednak rozpaczliwie przed spadkiem, ponieważ miał bezpieczną przewagę nad strefą oznaczającą degradację.

Gospodarze nie zamierzali chować się przed przeciwnikiem i w 29. minucie zdobyli prowadzenie 1:0 strzałem Bryana Mbeumo. Zachował się on przytomnie w polu karnym i poradził sobie z pokonaniem Deana Hendersona po dograniu Yoane'a Wissy.

Swoje szanse na zdobycie bramki w pierwszej połowie mieli również gracze Crystal Palace. Przede wszystkim Eberechi Eze, którego pierwsze groźne uderzenie było niecelne, a drugie, choć piłka znalazła się w bramce, nie przyniósł gola z powodu wcześniejszego faulu Willa Hughesa. Już po zmianie wyniku Brentford mógł powiększyć prowadzenie, ale Kristoffer Ajer nie zaskoczył strzałem Deana Hendersona.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Bramka na 1:1 padła w kwadransie po przerwie. Była 57. minuta i Crystal Palace cieszyło się golem, w którego zdobyciu pomógł jeden z gospodarzy. Ethan Pinnock bronił nieszczęśliwie i pokonał własnego bramkarza. Po zaledwie kilku kolejnych minutach piłka wpadła ponownie do bramki Brentfordu, ale gol zmiennika Odsonne'a Edouarda nie został uznany z powodu spalonego.

Utrata prowadzenia nie pozbawiła zawodników z Brentfordu zapału do atakowania. W 76. minucie Yoane Wissa zaczął wyrastać na bohatera meczu, ponieważ dołożył gola na 2:1 do wcześniejszej asysty. W szesnastce zaskoczył on zarówno Deana Hendersona, jak i obrońców lokalnego rywala. Tym razem gospodarze nie pozwolili na wyrównanie i odnieśli wygraną 2:1 z Crystal Palace.

Brentford zagra drugi mecz w sezonie na Anfield przeciwko Liverpool FC. Z kolei Crystal Palace podejmie jednego z lokalnych przeciwników West Ham United.

Brentford FC - Crystal Palace 2:1 (1:0)
1:0 - Bryan Mbeumo 29'
1:1 - Ethan Pinnock (sam.) 57'
2:1 - Yoane Wissa 76'

Składy:

Brentford: Mark Flekken - Mads Roerslev, Ethan Pinnock, Nathan Collins, Kristoffer Ajer - Christian Norgaard, Mathias Jensen (83' Fabio Carvalho), Vitaly Janelt (74' Mikkel Damsgaard) - Bryan Mbeumo (90' Ben Mee), Yoane Wissa (83' Frank Onyeka), Kevin Schade (74' Keane Lewis-Potter)

Palace: Dean Henderson - Chris Richards, Joachim Andersen, Marc Guehi - Daniel Munoz, Adam Wharton (75' Jefferson Lerma), Will Hughes, Tyrick Mitchell - Daichi Kamada (71' Jordan Ayew), Eberechi Eze - Jean-Philippe Mateta (46' Odsonne Edouard)

Żółte kartki: Wissa (Brentford) oraz Andersen, Guehi, Richards, Kamada, Ayew (Palace)

Sędzia: Samuel Barrott

Tabela Premier League:

Standings provided by Sofascore

Czytaj także: "Musi się nauczyć". Guardiola nie gryzł się w język ws. Haalanda
Czytaj także: David Beckham założył piłkarską agencję menedżerską

Źródło artykułu: WP SportoweFakty