Kolejny mecz Wisły Kraków w I lidze przełożony

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Marcin Golba/NurPhoto / Na zdjęciu: Wisła Kraków nie zagra w tym tygodniu już ani jednego meczu w lidze
Getty Images / Marcin Golba/NurPhoto / Na zdjęciu: Wisła Kraków nie zagra w tym tygodniu już ani jednego meczu w lidze
zdjęcie autora artykułu

Nie dojdzie do skutku zaplanowany na najbliższą niedzielę mecz Wisły Kraków z Miedzią Legnica w ramach 7. kolejki Betclic I ligi. Został przełożony na wniosek "Białej Gwiazdy".

W tym artykule dowiesz się o:

Wisła Kraków już w czwartek rozegra pierwszy mecz z Cercle Brugge w IV rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy (godz. 20.30).

Pierwotnie tego samego dnia miało się odbyć spotkanie 6. kolejki Betclic I ligi z Górnikiem Łęczna, ale oczywiście został przełożony, bo nie da się być w dwóch miejscach równocześnie.

Pozostawał jeszcze znak zapytania, co meczem Wisły z Miedzią Legnica, który był zaplanowany na niedzielę na godz. 14.30. Teoretycznie Wisła wykorzystała już przysługujący jej limit, mówiący o tym, że klub może przełożyć dwa mecze ligowe w trakcie trwania eliminacji (jeden w rundach I-III i jeden w fazie play-off), ale w przypadku meczu z Górnikiem zostawiła niejako postawiona pod ścianą.

Klub złożył wniosek do PZPN z prośbą o przełożenie również niedzielnego meczu z Miedzią. I we wtorek Departament Rozgrywek Krajowych PZPN poinformował, że mecz 7. kolejki Betclic I Ligi między drużynami Wisła Kraków - Miedź Legnica nie odbędzie się w zaplanowanym pierwotnie terminie 25 sierpnia (niedziela) o godz. 14.30.

To już trzeci mecz Wisły, który został przełożony. Wcześniej, z uwagi na grę Wisły w eliminacjach Ligi Europy i Ligi Konferencji Europy, przełożone zostały spotkania z ŁKS-em Łódź (1. kolejka) i wspomniany z Górnikiem Łęczna (6. kolejka).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Można oglądać bez końca. Bramka stadiony świata

CZYTAJ TAKŻE: Sensacyjny transfer Ante Crnaca z Rakowa. Anglicy dają 11 milionów euro Poważne osłabienie Cercle Brugge przed meczem z Wisłą Kraków

Źródło artykułu: WP SportoweFakty