Przed tygodniem Ronalda Koemana na stanowisku Los Che zastąpił Voro, który jednak od początku był uznawany za trenera jedynie tymczasowego.
Z ekipą Valencii są także łączeni Marcelino z Racingu Santander oraz Unai Emery z Almerii. Największym jednak zainteresowaniem wśród nowego dyrektora sportowego klubu - Juana Sancheza cieszy się właśnie Manzano.
Trener ma podpisaną umowę z Balearczykami do 2010 roku, a jego klauzula odejścia wynosi 500 tysięcy euro. Sprowadzenie Manzano miałoby pomóc także w zakupie kilku graczy Mallorki, m.in. Fernando Navarro, Jonasa, Ariela Ibagazę, czy nawet Daniela Guizę - wicelidera w klasyfikacji strzelców Primera Division.