Na liście życzeń The Reds znalazł się Federico Chiesa. Liverpool skontaktował się już z Juventusem w sprawie tego transferu, a piłkarz ma pozytywnie zapatrywać się na grę w Premier League. Taką informację przedstawił Fabrizio Romano.
Włoch nie może liczyć na grę w zespole Starej Damy, ponieważ został skreślony przez nowego trenera drużyny Thiago Mottę. Do Turynu trafił w ostatnich dniach inny napastnik Nico Gonzalez.
Chiesę chciała również pozyskać FC Barcelona, a media informowały nawet o tym, że obie strony ustaliły warunki kontraktu. Victor Navarro z COPE przekazał jednak, że wicemistrzów Hiszpanii w obecnej sytuacji - wobec problemów finansowych - na tę transakcję nie stać.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski sprawdził się z kolegą. Tylko spójrz
Napastnik występuje w zespole Starej Damy od 2020 roku. Rozegrał w jej barwach 131 meczów, w których zdobył 32 bramki i zaliczył 23 asysty.
Liverpool nie sprowadził jeszcze żadnego zawodnika tego lata. Kontrakt z klubem ma niebawem podpisać Giorgi Mamardaszwili, ale Gruzin od razu zostanie wypożyczony do Valencii. Po dwóch kolejkach Premier League The Reds mają na koncie komplet punktów.
Czytaj także:
Utytułowany piłkarz Bayernu Monachium podjął decyzję. Chce odejść z klubu
Co z przyszłością Kiwiora? Media: Arsenal podjął decyzję ws. Polaka
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy Chiesa byłby wzmocnieniem Liverpoolu? 
na Instagramie 
na Facebooku 
