Oficjalnie: Kat reprezentacji Polski znalazł nowy klub

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Matt McNulty / Wout Weghorst
Getty Images / Matt McNulty / Wout Weghorst
zdjęcie autora artykułu

To już oficjalne. Holender zameldował się w nowym klubie. 32-letni napastnik podpisał z Ajaxem Amsterdam dwuletni kontrakt.

W tym artykule dowiesz się o:

Wout Weghorst to piłkarz, który na długo może zapisać się w pamięci polskich kibiców. To właśnie on pozbawił reprezentację Polski jakichkolwiek punktów w pojedynku z Holandią na Euro 2024. Jego bramka strzelona w 83. minucie ustaliła końcowy wynik spotkania - 2:1 dla rywali Polaków.

Przed 32-latkiem teraz nowy rozdział w piłkarskiej karierze. Jak poinformowano w oficjalnym komunikacie, podpisał on kontrakt z Ajaxem Amsterdam. Zdaniem Goal.com, holenderski klub miał zapłacić za niego blisko 5 mln euro.

- Jako mały dzieciak nosiłem koszulkę Ajaksu, a mój dziadek był wielkim kibicem tej drużyny. Miałem piżamę i koszulki Ajaksu, Jari Litmanen był moim idolem. Miałem jego plakaty. Kiedy Ajax po mnie przyszedł, pomyślałem: "wow, to niesamowite!" - powiedział po oficjalnym ogłoszeniu Weghorst.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak trenuje najlepszy klub Europy

Napastnik wraca do swojej ojczyzny po sześciu latach. Jego ostatnim holenderskim klubem był AZ Alkmaar, z którego przeniósł się później do Wolfsburga.

- Wout reprezentuje spore, sportowe doświadczenie, a my uważamy, że jest to niezwykle ważne w Ajaxie. Jest skutecznym napastnikiem, który nieustannie utrudnia życie każdemu przeciwnikowi. W ciągu najbliższych kilku miesięcy czeka nas wiele meczów, więc cieszymy się, że Wout do nas dołączy - powiedział mediom klubowym dyrektor sportowy Ajaxu, Alex Kroes.

Ostatnim pracodawcą Holendra było Burnley. Rozegrał on dla tego klubu jednak zaledwie 22 spotkania, lądując w między czasie na wypożyczeniu w m.in Besiktasu, Manchesterze United czy Hoffenheim.

Media: Sergio Ramos zdecydował ws. nowego klubu. Zagra z niewypałem  Fatalna Legia obroniła zaliczkę i wślizgnęła się do Ligi Konferencji Europy

Źródło artykułu: WP SportoweFakty