Tego lata Wojciech Szczęsny pożegnał się z Juventusem i postanowił zawiesić buty na kołku. Turyńską drużynę mógł również opuścić Arkadiusz Milik, ale jego transfer finalnie nie doszedł do skutku.
Od kilku miesięcy problemy zdrowotne doskwierają temu napastnikowi. Ze względu na poważną kontuzję kolana nie mógł zostać powołany na Euro 2024. Na domiar złego opuścił okres przygotowawczy i pierwsze kolejki Serie A.
Milik przechodzi rehabilitację i niebawem powinien być do dyspozycji trenera Thiago Motty. Dziennik "La Gazzetta dello Sport" przekazał optymistyczne wieści w sprawie Milika. Jak czytamy, Milik będzie najprawdopodobniej gotowy na mecz ze swoim byłym klubem, SSC Napoli.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Piękny gol piłkarki FC Barcelony. Co za uderzenie!
Włoski szlagier odbędzie się 21 września na Allianz Stadium. Milik będzie musiał zapracować na szansę od nowego trenera, którego pierwszym wyborem pozostaje Dusan Vlahović.
Trener Motta przeprowadził rewolucję w drużynie i jego decyzje personalne przynoszą efekty. Z siedmioma punktami na koncie Juventus jest wiceliderem ligowej stawki.
Czytaj więcej:
Zbigniew Boniek z zarzutami. Rodzinna firma i milion z PZPN na meble do willi działacza