O ściągnięcie Grzelaka do Krakowa bardzo zabiega trener Pasów, Stefan Majewski, który miał już okazję pracować z tym piłkarzem, gdy był szkoleniowcem Widzewa Łódź. - Kto powiedział, że zawodnik zamiast siedzieć na ławce w Legii nie wybierze Cracovii? Jeśli dostanie większe szanse gry to wybór jest prosty - przyznał Majewski, który jednak o transferach wypowiada się bardzo ostrożnie.
Zmiana barw klubowych przez Grzelaka jest dość prawdopodobna. 27-letni napastnik nie spisuje się w Legii zbyt dobrze i w obecnym sezonie zdobył zaledwie dwa gole w spotkaniach Orange Ekstraklasy. Niejednokrotnie zasiadał również na ławce rezerwowych, bowiem w ataku Wojskowych występował dużo skuteczniejszy Takesure Chinyama.