Pierwszy gwizdek w Lidze Europy. Polacy na starcie

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram / FC Midtjylland / Adam Buksa w barwach FC Midtjylland
Instagram / FC Midtjylland / Adam Buksa w barwach FC Midtjylland
zdjęcie autora artykułu

Nietypowo, ponieważ w środę rozpocznie się faza ligowa Ligi Europy. Już tego dnia o punkty do tabeli zagrają kluby Adama Buksy, Marcina Bułki, Jakuba Piotrowskiego czy Tomasza Kędziory.

Liga Europy jest drugim europejskim pucharem, który startuje w tym sezonie. W poprzednim tygodniu kibice mogli emocjonować się meczami Ligi Mistrzów. Liga Europy będzie rozgrywana w podobnym formacie, a osiem kolejek fazy ligowej zostało zaplanowanych od września do stycznia.

36 uczestników rozgrywek będzie klasyfikowanych w jednej tabeli. Po ośmiu kolejkach zespoły z miejsc 1-8 awansują bezpośrednio do 1/8 finału, a kluby z miejsc 9-24 rozegrają jeszcze dwumecze w fazie play-off. Istotne, że do Ligi Europy nie dołączą wiosną "spadochroniarze" z Ligi Mistrzów, co oznacza nie mniej, nie więcej, że przyszły zdobywca trofeum jest już wśród uczestników.

W Lidze Europy nie ma klubu z PKO Ekstraklasy. Możliwość awansowania do niej miały Jagiellonia Białystok i Wisła Kraków. Biała Gwiazda przeszła jedną rundę eliminacji, po czym przegrała w drugiej rundzie z Rapidem Wiedeń. Z kolei Jagiellonia nie poradziła sobie z Ajaksem w ostatniej rundzie eliminacji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Najbliższa kolejka jest szczególna, ponieważ mecze zostały podzielone po równo na środę i na czwartek. Pierwszy gwizdek usłyszą kibice albo w Alkmaar, albo w Bodo. AZ rozpocznie o godzinie 18:45 mecz z IF Elfsborg, a pogromca Jagiellonii w eliminacjach Ligi Mistrzów - FK Bodo/Glimt - zagra o punkty z FC Porto.

W Lidze Europy nie brakuje klubów z Polakami w kadrach. Już w środę zagrają o punkty zespoły Adama Buksy, Marcina Bułki, Jakuba Piotrowskiego i Tomasza Kędziory. FC Midtjylland, do którego dołączył latem Adam Buksa, podejmie TSG 1899 Hoffenheim. Na własnym stadionie powalczą również OGC Nice i Ludogorec Razgrad. Zespół Marcina Bułki powalczy z Realem Sociedad, a Jakub Piotrowski i spółka zagrają ze Slavią Praga. PAOK czeka wyprawa na gorący teren do Stambułu, a obronę z Tomaszem Kędziorą zaatakują piłkarze Galatasarayu z Victorem Osimhenem na czele.

W stawce są dodatkowo zespoły Sebastiana Szymańskiego, Nicoli Zalewskiego, Mateusza Kochalskiego i Jana Faberskiego. Zagrają one w czwartek. Fenerbahce podejmie Royale Union Saint-Gilloise, AS Roma zagra na Stadio Olimpico z Athletikiem Bilbao. Piłkarze Karabachu, a wśród nich Mateusz Kochalski, wybrali się w daleką podróż na mecz z Tottenhamem Hotspur.

W Lidze Europy nie ma Atalanty, która tym samym nie obroni trofeum. Nie podniesie go również Sevilla FC, nazywana specjalistką od wygrywania Ligi Europy, ponieważ kończyła poprzedni sezon w La Lidze dopiero na 14. pozycji.

Środa w fazie ligowej Ligi Europy:

18:45, AZ - IF Elfsborg  18:45, FK Bodo/Glimt - FC Porto  21:00, RSC Anderlecht - Ferencvarosi TC  21:00, Dynamo Kijów - Lazio  21:00, Galatasaray SK - PAOK  21:00, Ludogorec Razgrad - Slavia Praga  21:00, Manchester United - FC Twente  21:00, FC Midtjylland - TSG 1899 Hoffenheim  21:00, OGC Nice - Real Sociedad

Źródło artykułu: WP SportoweFakty