"Postawią pomniki". Jagiellonia Białystok zadziwiła ekspertów

PAP/EPA / Liselotte Sabroe / Piłkarze Jagiellonii Białystok z Giorgim Gocholeishvilim (FC Kopenhaga) w tle
PAP/EPA / Liselotte Sabroe / Piłkarze Jagiellonii Białystok z Giorgim Gocholeishvilim (FC Kopenhaga) w tle

Powiedzieć, że to piękny wieczór dla polskich klubów w Europie, to jak nic nie powiedzieć. Jagiellonia wzniosła się na wyżyny umiejętności i pokonała na arcytrudnym terenie FC Kopenhaga. Od razu posypały się pochwały od ekspertów.

To był udany dzień dla polskich ekip w europejskich pucharach. Zarówno Legia Warszawa, jak też Jagiellonia Białystok pokonały w pierwszej kolejce fazy ligowej Ligi Konferencji naprawdę mocnych przeciwników.

Legia zatrzymała u siebie faworyzowany Real Betis 1:0, a ekipa mistrzów Polski zwyciężyła na terenie FC Kopenhaga 2:1 (---> RELACJA), sprawiając sporą niespodziankę. Bohaterem gości był Darko Czurlinow, który zdobył bramkę na wagę zwycięstwa w siódmej minucie doliczonego czasu gry.

"Niespodzianka czy sensacja Jagiellonii w Kopenhadze... określenie nieważne. Wielkie pochwały dla drużyny i sztabu za wyciągnięcie wniosków z dotychczasowych doświadczeń w Europie i wdrożenie ich w życie. Oby zawsze z tak zorganizowaną grą" - chwalił dziennikarz WP SportoweFakty, Kuba Cimoszko.

"To jest gol, któremu w Białymstoku postawią pomniki. To jest mecz, o którym kibice Jagiellonii będą opowiadać kolejnym pokoleniom" - podsumował Krzysztof Sędziecki z WP SportoweFakty, dołączając wideo z bramką Darko Czurlinowa.

"Historyczne chwile dla Jagielloni. Pierwszy mecz w pucharach, pierwszy komplet punktów. I to na jakim stadionie, z jakim rywalem!" - był pod wrażeniem Jakub Kłyszejko z TVP Sport, który na platformie X opublikował sporo nagrań z Kopenhagi, w tym potężne gwizdy na gospodarzy.

"SZOK W KOPENHADZE! Jagiellonia wygrywa na Parken, szaleństwo pod sektorem gości. Kapitalnie zaczyna się dla polskich klubów sezon europejskich pucharów" - pisał Szymon Janczyk z Weszło.com.

"Sześć punktów polskich drużyn z Betisem i Kopenhagą to bilans, którego nikt się nie spodziewał! Fantastyczny wieczór dla Legii i Jagiellonii!" - podsumował czwartek w Lidze Konferencji Bartosz Głąb z GOL24.pl.

"Jagiellonia jest pierwszą polską drużyną, która wygrała mecz na Parken z FC Kopenhagą od Polonii Warszawa z sezonu 1999/00. Jest też dopiero drugą ekipą z Polski, której udało się tego dokonać na tym terenie" - przytoczył statyczną ciekawostkę Jakub Śliżewski.

"Brawo Jagiellonia! Cierpiała drużyna z Białegostoku w dzisiejszym meczu, ale szczęście przyciągnęli do siebie w ostatniej minucie meczu" - pisał Cezary Kucharski, który pochwalił wcześniej Jagę za "piękną, książkową akcję".

"Początek w wykonaniu Jagiellonii na Parken mógł niepokoić. Ale to, w jaki sposób Jaga wróciła do gry i odwróciła losy jest imponujące. Mityczne wnioski z meczów przeciwko Bodo i Ajaksowi wyciągnięte" - ocenił Bartłomiej Płonka z "Przeglądu Sportowego".

"Legia i Jagiellonia spisały się dziś na medal. Wygrać z Betisem i Kopenhagą to nie lada sztuka. Liga Konferencji to idealne rozgrywki dla polskich drużyn, żeby nabijać punkty do rankingu. Ćwierćfinał, czyli to co zrobił Lech, powinien być dla nich realnym celem" - dodał Bartosz Wieczorek z TVP Sport.

Komentarze (1)
avatar
PiotrPiotroffsky
4.10.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nieistotne czy jest to niespodzianka czy sensacja. Nieważne jak to nazwać oraz w jakich warunkach to się wykluło. Mamy wielki sukces a nawet dwa więc cieszmy się tym, bo mamy z czego się cieszy Czytaj całość