Piast jedzie do Szczecina na ścięcie? "Wtedy nie jesteśmy bez szans"

Getty Images / Marcin Golba/NurPhoto / Na zdjęciu: Aleksandar Vuković
Getty Images / Marcin Golba/NurPhoto / Na zdjęciu: Aleksandar Vuković

- Ja mogę sobie zakładać i bardzo bym chciał, żeby Pogoń nie wychodziła z własnego pola karnego, ale raczej to się nie wydarzy - mówi trener Aleskandar Vuković przed niedzielnym meczem Piasta Gliwice w Szczecinie.

Gdyby ten mecz odbywał się w Gliwicach, to - niezależnie od formy jednej i drugiej drużyny - faworytem byłby Piast. Pogoń spisuje się fatalnie na wyjazdach, ale spotkanie zostanie rozegrane w Szczecinie, więc sytuacja zmienia się o 180 stopni.

U siebie "Portowcy" są w tym sezonie bezbłędni. Zdobyli komplet 15 punktów w pięciu meczach przy bilansie bramek 12:3.

- Wniosek jest prosty: Pogoń u siebie wygląda dużo lepiej, co za tym idzie przed nami bardzo trudne zadanie. Dotychczas wszyscy w Szczecinie przegrywali. Spróbujemy zagrać najlepszą piłkę, jaką potrafimy i wtedy nie jesteśmy bez szans, pomimo tego, że Pogoń na swoim stadionie jest praktycznie bezbłędna - powiedział trener Aleksandar Vuković na konferencji prasowej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Czeski kibic dokonał tego jako pierwszy. Zarobił okrągły milion!

Jeśli ktoś myśli o Pogoni, to błyskawicznie przychodzi mu do głowy postać Kamila Grosickiego. Jeden z liderów "Portowców", jeden z najbardziej wartościowych zawodników w całej PKO Ekstraklasie. Powstrzymanie go może być kluczowe dla Piasta.

- Faktycznie jest to jedna z kluczowych kwestii. Jeżeli chcesz osiągnąć sukces w Szczecinie, to nie możesz dać mu dużo miejsca, natomiast w Pogoni jest kilka indywidualności, nie można wszystkiego sprowadzać do jednego Grosickiego. To zespół grający z polotem na własnym boisku, dominuje każdego rywala - mówi trener Vuković.

Serb nie chciał zdradzić planu na mecz, ale z jego słów wynika, że Piast na pewno nie postawi w Szczecinie autobusu.

- Nie można podejść do tego meczu zero-jedynkowo albo pójść na wymianę ciosów i zapomnieć o defensywie. Tak samo jak samo bronienie się nie jest dobrym planem. Mecz może mieć różne fragmenty - może być faza, gdy trzeba będzie bronić nisko i trzeba być w tym skutecznym, na pewno będzie faza, kiedy będziemy przeważać. Musimy być gotowi na wszystko, a sporo też zależy od przeciwnika. Ja mogę sobie zakładać i bardzo bym chciał, żeby Pogoń nie wychodziła z własnego pola karnego, ale raczej to się nie wydarzy - podsumował trener Vuković.

Początek meczu Pogoń Szczecin - Piast Gliwice w niedzielę o godz. 17.30.

Komentarze (0)