Gdyby Carlo Ancelotti nie był siwy, to właśnie by osiwiał. W meczu z Villarrealem fatalnej kontuzji doznał Dani Carvajal (nie zagra do końca sezonu). Ponadto nie wiadomo, czy na zbliżające się El Clasico zdąży wykurować się Vinicius Junior (----> WIĘCEJ).
A to wcale nie koniec kłopotów Realu Madryt. Brazylijska federacja poinformowała, że Eder Militao nie zagra w najbliższych meczach Brazylii w eliminacjach mistrzostw świata z powodu kontuzji mięśniowej.
Militao przyleciał do Sao Paulo bezpośrednio po meczu z Villarrealem, przeszedł badania i... udał się w drogę powrotną do Madrytu. W jego miejsce powołany został Fabricio Bruno z Flamengo.
Co prawda w przypadku Militao pierwsze diagnozy są optymistyczne. Hiszpańscy dziennikarze przewidują, że 26-latek może wrócić do gry już za dwa tygodnie, więc byłby dostępny na spotkanie z FC Barceloną (26 października).
Niemniej, Ancelotti ma spory ból głowy. Obecnie lista kontuzjowanych jest bardzo długa. Mniej lub bardziej poważne urazy leczą wspomniani Carvajal, Vinicius, Militao, a ponadto Thibaut Courtois, Dani Ceballos, Brahim Diaz i David Alaba.