Reprezentacja Polski ma przed sobą kolejne dwa mecze w Lidze Narodów. Podczas poprzedniego zgrupowania udało się wywalczyć trzy punkty w rywalizacji ze Szkocją (3:2), ale już wyprawa do Chorwacji parę dni później nie była zbyt udana i skończyło się przegraną 0:1.
12 października dojdzie do kolejnego spotkania. Tym razem rywalem Biało-Czerwonych będzie reprezentacja Portugalii z Cristiano Ronaldo na czele. O nim przed meczem mówił Robert Lewandowski.
- Przede wszystkim to mecz Polski z Portugalią, natomiast zdaję sobie sprawę, co Ronaldo osiągnął przez całą karierę, jakich rzeczy dokonywał, jak zmienił historię futbolu. Wielu zawodnikom zawiesił poprzeczkę bardzo wysoko. Ja też zawsze starałem się zbliżyć się do tej poprzeczki, czasami ją przeskoczyć - mówił.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi i spółka świętowali. Mieli ku temu ważny powód
- Najbardziej imponuje mi to, że mu się naprawdę chce, pomimo faktu, że osiągnął w piłce wszystko. Ma 39 lat, a cały czas widać u niego ambicję, do tego fizycznie wygląda dobrze. On pewnie jest wyjątkiem, a takich wyjątków jest niewiele. Myślę, że tysiące albo miliony piłkarzy chciałoby podążyć tą ścieżką albo przynajmniej spróbować, a z drugiej strony zdają sobie sprawę, że nie jest to takie łatwe. Doszedł do poziomu nieosiągalnego dla wielu zawodników - kontynuował "Lewy".
Te słowa nie przeszły bez echa w Portugalii. Tamtejsze media poświęcają sporo miejsca meczowi z Polską i rywalizacji pomiędzy Lewandowskim i Ronaldo.
"Mecz zapowiada się jako fascynujące spotkanie dwóch najbardziej namiętnych piłkarskich krajów Europy. Obie drużyny polegają na dwóch starzejących się strzelcach bramek, będących u schyłku swojej kariery na arenie międzynarodowej" - czytamy w serwisie portugoal.net. Mowa oczywiście o "Lewym" i "CR7".
"Napastnik i kapitan reprezentacji Polski przewiduje mecz, w którym uwaga nie będzie skupiona tylko na nim i Ronaldo, ale na obu zespołach" - dodaje serwis esporto.sapo.pt.
Słowa Lewandowskiego cytuje też abola.pt. "Lewandowski przed meczem z Portugalią chwali Ronaldo. Powiedział, że przeszedł on do historii futbolu i nikt nie może mu tego odebrać" - czytamy.
Mecz Polski z Portugalią odbędzie się 12 października, a jego początek wyznaczono na godzinę 20:45.