Robert Lewandowski imponuje formą na początku sezonu. 36-latek w dziewięciu rozegranych jak do tej pory spotkaniach La Ligi strzelił już 10 bramek, co daje mu zdecydowane prowadzenie w klasyfikacji strzelców. Reprezentant Polski dodatkowo dołożył dwa trafienia w starciu z BSC Young Boys w ramach Ligi Mistrzów, co tylko podkreśla, że jest w kapitalnej dyspozycji.
O poprawienie strzeleckich statystyk w najważniejszych piłkarskich rozgrywkach w Europie napastnik powalczy w środę 23 października. "Duma Katalonii" podejmie wówczas w hitowym starciu Bayern Monachium, czyli klub, z którym w przeszłości byli związani Lewandowski i trener Hansi Flick.
W rozmowie z TVP Sport myślami do tego pojedynku wybiegł Manuel Neuer. Doświadczony bramkarz Bawarczyków nie krył podziwu nad dyspozycją kapitana reprezentacji Polski. Zdradził przy okazji, na co ma nadzieję. - Fajnie, że znów będziemy mogli się spotkać. To świetny zawodnik. Kapitalnie wygląda w Barcelonie. Mam nadzieję jednak, że znowu nie strzeli mi gola - skwitował były już reprezentant Niemiec.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Przyszedł na konferencję z pupilem. Miał ważny powód
Mówiąc "znowu", 38-latek mógł nawiązać do spotkania fazy grupowej LM w sezonie 2022/23. Lewandowski, który wówczas rozpoczynał grę w Barcelonie, nie zdołał pokonać Neuera na Allianz Arenie, choć miał ku temu okazję. W rewanżowym meczu na Camp Nou Niemca zabrakło z uwagi na kontuzję barku.
Doświadczony bramkarz skomentował przy okazji transfer swojego kolegi po fachu, Wojciecha Szczęsnego, do "Dumy Katalonii". - Nie spodziewałem się, że Szczęsny wznowi karierę. "Lewy" się do niego odezwał i zaproponował, aby wspólnie powalczyli o kolejne trofea. Myślę, że potrzebował trochę czasu na odpoczynek. W poprzednim sezonie Szczęsny był bardzo dobry. Życzę mu wszystkiego najlepszego - skwitował były reprezentant Niemiec.