Ewa Pajor pod koniec czerwca bieżącego roku zamieniła VfL Wolfsburg na FC Barcelonę. Choć jej przygoda z nowym klubem dopiero się zaczęła, reprezentantka Polski szybko została gwiazdą. Świadczy o tym nagranie opublikowane w mediach społecznościowych.
Widać na nim, jak zawodniczka została "złapana" przez kibiców pod ośrodkiem treningowym Dumy Katalonii. Ci chcieli uzyskać od niej autografy. Dla 27-latki, która przebywała w tamtym momencie za kierownicą samochodu, nie był to żaden problem.
Nagranie autorstwa "Canal Blaugrana" przekazane przez profil "BarcaInfo" obiegło media społecznościowe. Ewa Pajor podpisywała się na koszulkach, w notesach, a także robiła wspólne zdjęcia. Fani na pewno mogli poczuć się usatysfakcjonowani.
Wygląda więc na to, że szaleństwo w Barcelonie z udziałem Polaków trwa. Rozpoczął je oczywiście Robert Lewandowski, który już od dwóch lat występuje w barwach Blaugrany i jest bez dwóch zdań największą gwiazdą zespołu.
A przecież niedawno do ekipy Dumy Katalonii dołączył również Wojciech Szczęsny. Doświadczony golkiper załatał lukę po absencji Marc-Andre ter Stegena, ale na debiut w nowym klubie musi jeszcze poczekać.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Co za rzut! Ukryty talent młodej gwiazdy FC Barcelony