FC Barcelona jest prawdziwą maszyną w sezonie 2024/2025. Podopieczni Hansiego Flicka zajmują pierwsze miejsce w tabeli Primera Division. W ostatnią niedzielę (20 października) potwierdzili formę, gdy na własnym terenie pokonali Sevillę aż 5:1.
Mimo wszystko, "Duma Katalonii" wciąż szuka potencjalnych wzmocnień. Szczególnie rozpatrywana jest pozycja defensywnego pomocnika, na której przez wiele lat występował Sergio Busquets. Hiszpan ostatecznie został piłkarzem Interu Miami.
Jednym z kandydatów do przejęcia po nim schedy jest Joshua Kimmich. Media często łączą reprezentanta Niemiec z FC Barceloną. Transfer wciąż nie doszedł jednak do skutku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Niesamowite show młodego bramkarza. "To naprawdę się wydarzyło"
Sam zawodnik był pytany o możliwość przenosin do drużyny z Katalonii. Jego odpowiedź na pewno wywoła wiele spekulacji. - W futbolu nie można wykluczyć żadnej opcji - powiedział podczas konferencji prasowej, cytowany przez portal ysscores.com.
- Jeśli chodzi o odnowienie mojego kontraktu, to jest to sprawa między mną a klubem i nie chcę o tym rozmawiać tutaj, w obecności mediów - dodał. Umowa 29-latka z Bawarczykami wygaśnie wraz z końcem bieżącego sezonu.
Joshua Kimmich udzielił takiej wypowiedzi podczas konferencji prasowej przed środowym spotkaniem Ligi Mistrzów pomiędzy FC Barceloną a Bayernem Monachium. Relacja tekstowa "na żywo" będzie dostępna w serwisie WP SportoweFakty. Pierwszy gwizdek wybrzmi o godzinie 21:00.