Niemcy załamani po meczu w Barcelonie. Wymowne słowa trenera

Getty Images
Getty Images

To był fatalny wieczór dla Bayernu Monachium, który doznał bolesnej porażki z FC Barceloną (1:4). Nietęgą minę po przegranej miał trener Vincent Kompany.

W tym artykule dowiesz się o:

FC Barcelona spisuje się w tym sezonie znakomicie, jednak Bayern Monachium miał być dla Katalończyków najpoważniejszym jak dotąd wyzwaniem. I początkowo takim był, bowiem mimo straty bramki, Bawarczycy kontrolowali przebieg meczu i mogli w pierwszej połowie strzelić kilka bramek.

Zdobyli jednak tylko jedną. Harry Kane odnalazł się w polu karnym po zagraniu Serge'a Gnabry'ego i pokonał Inakiego Penę. Angielski snajper efektownie złożył się do tego strzału. Następnie FC Barcelona ponownie wysunęła się na prowadzenie za sprawą Roberta Lewandowskiego.

Niekwestionowaną gwiazdą wieczoru był Raphinha. Obrońcy Bayernu nie potrafili zatrzymać rozpędzonego skrzydłowego gospodarzy. Brazylijczyk strzelił gola "do szatni" i kilka minut po zmianie stron podwyższył rezultat na 4:1, kompletując hat-tricka.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi i spółka świętowali. Mieli ku temu ważny powód

- Przegraliśmy i jest to bolesna porażka. Usiądziemy razem, przeanalizujemy mecz i pójdziemy dalej. W pierwszej połowie, przez pierwsze 30 minut, z wyjątkiem ich wczesnego gola, czułem, że możemy wygrać ten mecz. Ale potem gra zmieniła się wraz z drugim i trzecim golem. Przeanalizujemy to, wyciągniemy wnioski i poprawimy się - powiedział po meczu trener Vincent Kompany, cytowany przez FCB.de.

Opiekun Bawarczyków podkreśla, że jedna porażka nie przekreśla jeszcze niczego w tym sezonie.

- Ta porażka nie jest decydująca dla sezonu. Przyjrzymy się spadkowi formy między pierwszą a drugą połową i popracujemy nad tym, by to poprawić - dodał.

Komentarze (5)
avatar
zbych22
24.10.2024
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Aktualne możliwości Bayernu są dobre na Bundesligę ale nie na LM. Jest to pokłosie rządów Khana i Salihamidżicza. Do spółki rozmontowali dobrze naoliwioną maszynę,a ich polityka kadrowa była be Czytaj całość
avatar
Arsent
24.10.2024
Zgłoś do moderacji
9
2
Odpowiedz
Tak, bez fałszywego zakłamania, czy wygrał Bayern czy Barcelona w życiu człowieka nic, kompletnie, to nie zmienia. I większości ludzi tem mecz zupełnie obojętnym jest. 
avatar
GlennTipton
24.10.2024
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
W ataku jest lepiej niż w zeszłym roku, ale defensywa lezy i kwiczy. Przecież Barcelona robiła obronę Bayernu jakby byli dzieciakami na treningu. Neuer po kontuzji też jest cieniem samego siebi Czytaj całość
avatar
footyballer
24.10.2024
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Kompany jako trener. Nie mogę tego jeszcze przełknąć. Jakie zasługi mają tacy ludzie jako trenerzy nie zabierając oczywiście im niczego co osiegneli jako piłkarze, że po kursach odrazu stają si Czytaj całość
avatar
UpadekLewatywy
24.10.2024
Zgłoś do moderacji
9
5
Odpowiedz
Moim zdaniem Company przekombinował ze składem. Cały mecz gnietli tą Barcelonę a ci zrobili 4 akcje i wszystko weszło. Coś nieprawdopodobnego