Wyniki ostatnich spotkań sugerują, że przed tym starciem lepsze nastroje panują w Gliwicach. Piast przed tygodniem zremisował we Wronkach z Lechem Poznań i nabrał większej pewności siebie. Ruch z kolei przegrał na własnym stadionie z Wisłą Kraków. Dla Niebieskich była to pierwsza domowa porażka w tym sezonie ekstraklasy. Patrząc jednak na tabelę, wydaje się, że z tymi nastrojami jest zupełnie inaczej.
4 października, ta data tak długo będzie przypominana piłkarzom Piasta, dopóki ci nie sięgną po komplet punktów w ligowym pojedynku. Zespół Dariusza Fornalaka po raz ostatni wygrał ponad dwa miesiące temu, z Polonią Warszawa i jego sytuacja w tabeli zrobiła się naprawdę nieciekawa. Tylko piątkowe zwycięstwo nad Niebieskimi pozwoli mu spokojniej przepracować zimę. Każdy inny wynik sprawi, że przerwa w rozgrywkach będzie w Gliwicach bardzo gorąca. W drużynie zachowują jednak optymizm. Wierzą, że po meczu z Lechem będzie już tylko lepiej. - Myślę, że Ruch jest zespołem, z którym jak najbardziej możemy zdobyć trzy punkty. Inaczej do tego spotkania podchodzić nie możemy - mówi obrońca Piastunek, Sławomir Szary.
W szeregach Piasta nikt nie bierze pod uwagę wyniku innego niż zwycięstwo. To już ostatnie starcie w tym roku, zatem najwyższy czas przełamać tę fatalną serię siedmiu meczów z rzędu bez kompletu oczek. - Przy takim zestawie par, jaki jest w tej kolejce, gdybyśmy wygrali z Ruchem, nasza sytuacja mogłaby się znacznie poprawić. Tak się złożyło, że słabsze zespoły grają teraz z mocniejszymi i wszystkie mogą potracić punkty - zauważa, Maciej Michniewicz. Gliwiczan czeka jednak niełatwe zadanie. Taki sam apetyt na sukces mają piłkarze Ruchu, którzy są jedną z rewelacji tegorocznych rozgrywek. Niebiescy w szesnastu meczach zdobyli 29 punktów, dla porównania Piast zgromadził ich tylko szesnaście. Trener chorzowian, Waldemar Fornalik wierzy, że ostatnia porażka z Wisłą wyjdzie jego drużynie tylko na dobre. - Mam nadzieję, że przegrana nas wzmocni, a nie osłabi. Chciałbym, aby to, co było dobre w meczu z krakowianami było kontynuowane w spotkaniu z Piastem. W pojedynku z gliwiczanami musimy wyjść i grać o pełną pulę - mówi.
Szkoleniowiec Piasta, Dariusz Fornalak w piątkowej konfrontacji nie skorzysta z usług kontuzjowanych: Jarosława Kaszowskiego, Daniela Chylaszka, Rafała Kwapisza i Marcina Bojarskiego. Za nadmiar kartek pauzuje Kamil Glik. Przede wszystkim brak tego stopera będzie sporym osłabieniem zespołu z Gliwic. Większych problemów przed tym meczem nie ma Waldemar Fornalik. Do jego dyspozycji nie będzie Martin Fabusz. Pod znakiem zapytania stoi występ Rafała Grodzickiego.
Historia dotychczas rozegranych spotkań w roli faworyta stawia zespół Ruchu. Z trzynastu pojedynków z Piastem chorzowianie wygrali aż siedem, przegrali zaledwie dwa. Na niekorzyść niebiesko-czerwonych przemawia fakt, że mecz odbędzie się nie w Gliwicach, a w Wodzisławiu Śląskim, zatem mimo tego, iż są gospodarzem tego pojedynku, na atut własnego boiska liczyć nie mogą.
Piast Gliwice - Ruch Chorzów / pt 11.12.2009 godz. 17:45
Przewidywane składy:
Piast: Nalepa - Michniewicz, Kowalski, Gamla, Szary - Biskup, Wilczek, Muszalik, Smektała - Łudziński, Olszar.
Ruch: Pilarz - Nykiel, Sadlok, Grodzicki, Brzyski - Grzyb, Baran, Straka, Janoszka - Sobiech, Niedzielan.
Sędzia:
Wyślij SMS o treści SF RUCH na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT
Zamów wynik meczu Piast Gliwice - Ruch Chorzów
Wyślij SMS o treści SF RUCH na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT