W niedzielę (27.10) na jednej z ulic w Piątnicy (nieopodal Łomży) doszło do zablokowania autobusu z dziećmi przez kilkudziesięcioosobową grupę sympatyków trzecioligowego ŁKS-u Łomża - donosi serwis radio.bialystok.pl.
Media zaalarmowała jedna z matek 7-letnich uczniów klasy sportowej, którzy jechali do Białegostoku na mecz PKO Ekstraklasy Jagiellonia Białystok - Korona Kielce (3:1).
- Podczas wyjazdu na mecz z dziećmi z klasy sportowej, pierwszej klasy szkoły podstawowej, kibice ŁKS-u zatrzymali nas. Nie chcieli wypuścić nas z parkingu, później blokowali ruch na rondzie. Dzieciaki się przestraszyły, nie powinno tego być. Na szczęście zainterweniowała policja, która pomogła nam przełamać się z tej blokady - przekazała kobieta.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego
Władze ŁKS-u do tej pory nie skomentowały sprawy. Na filmie zamieszczonym na kanale Radio Białystok w serwisie YouTube (patrz poniżej) widać blokadę przy wjeździe na rondo. Grupka mężczyzn zatrzymała tam autokar.
Na miejsce zdarzenia wezwano policję, która zaprowadziła porządek. - Na miejscu policjanci zastali grupę około 30 osób chodzących po przejściu dla pieszych. Żadna z tych osób nie była agresywna, a po interwencji policjantów osoby te rozeszły się - poinformowała komisarz Marta Rodzik.