Arabia Saudyjska nie ustępuje w próbach sprowadzenia Viniciusa Juniora z Realu Madryt. Działacze tamtejszej Saudi Pro League po ostatnich rozczarowaniach Brazylijczyka wierzą, że mogą przekonać skrzydłowego do zmiany klubu.
O zainteresowaniu ze strony Al-Hilal mówiło się jeszcze w 2023 roku. Jednak zarówno klub, jak i piłkarz nie chcą w ogóle dyskutować na temat zmiany barw. Media informowały, że "Królewskich" skusić może jedynie uruchomienie klauzuli wynoszącej... miliard euro.
Jednak obecny sezon nie przebiega po myśli Viniciusa. Zawodnik zmaga się z konfliktami z kibicami, rywalami i sędziami, a ostatnie sportowe niepowodzenie, gdy nie otrzymał Złotej Piłki, było dla niego dodatkowym ciosem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ależ to zrobili. Stracili gola, a po 10 sekundach był już remis
Mimo to Brazylijczyk w mediach społecznościowych podkreślił, że traktuje to jako motywację do dalszego działania. Jednak wszystkie sytuacje ożywiły nadzieje Arabii Saudyjskiej na jego pozyskanie.
"Arabia marzy o Viniciusie bardziej niż kiedykolwiek wcześniej" - czytamy w tytule katalońskiego "Sportu".
Zdaniem wspomnianego źródła Saudyjczycy od miesięcy dążą do uczynienia Viniciusa twarzą swojej ligi. Przypomnijmy, że występują w niej już tacy piłkarze jak Cristiano Ronaldo, Neymar czy Karim Benzema.
Zarówno Real, jak i sam zawodnik wiedzą, że finansowo oferta jest niezwykle atrakcyjna. Jednak kluczowa jest decyzja piłkarza i dopóki ten będzie chciał zostać w Madrycie, jego transfer będzie graniczył z cudem.