Można sobie wyobrazić gorszy początek pracy w nowym miejscu niż notuje Arne Slot. Holender nie miał problemów z wejściem w buty Juergena Kloppa. Liverpool jest liderem Premier League, a w Lidze Mistrzów wygrał wszystkie trzy mecze.
We wtorek "The Reds" zagrają na Anfield z Bayerem Leverkusen, który - przynajmniej na papierze - nieco obniżył loty w porównaniu do poprzedniego sezonu, choć trener Slot ma nieco inne zdanie na ten temat.
- W mojej opinii dalej są tak samo mocni, jak w poprzednim sezonie, ale mają trochę mniej szczęścia - przyznał trener Liverpoolu na konferencji prasowej.
- Gra w piłkę nożną polega na dwóch elementach: grze z piłką przy nodze i bez niej. Jeśli grasz przeciwko mocnemu zespołowi, jakim jest Bayer Leverkusen, musisz być mocny w obu aspektach. W pierwszej połowie przeciwko Brighton nie byliśmy wystarczająco dobrzy z piłką i słabi bez piłki. To pokazuje nam, że musimy grać tak, jak w drugiej połowie, bo Bayer jest przynajmniej na takim samym poziomie, jak Brighton, gdy są w posiadaniu piłki. Potrzebujemy dużo lepszej pierwszej połowy we wtorek i przynajmniej takiej samej drugiej - powiedział Slot.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Szczególna data. Żona Wasilewskiego pokazała wspólne zdjęcia
Wydarzeniem wieczoru nie jest oczywiście sam mecz Liverpoolu z Bayerem Leverkusen, a powrót Xabiego Alonso na Anfield. Hiszpan rozegrał dla Liverpoolu 210 spotkań, a w sezonie 2004/2005 wygrał Ligę Mistrzów (pamiętny finał z AC Milan).
- Nie spotkałem go jeszcze i nie miałem okazji z nim pracować, więc ciężko jest mi go ocenić. Jest wyjątkowy, to oczywiste. Poszedł do zespołu, który był w dole tabeli i z tymi samymi zawodnikami piął się w górę, nie wydając przy tym dużych pieniędzy. W poprzednim sezonie przegrał jeden mecz w finale Ligi Europy. Samo to mówi, że jest wyjątkowy - powiedział Slot.
- W przeszłości pracował z bardzo dobrymi trenerami. Był też genialnym piłkarzem i doskonale wiedział, co robić na boisku i gdzie być. Grał na najwyższym poziomie, więc zdaje sobie sprawę, co czują zawodnicy w danym momencie - dodał szkoleniowiec "The Reds".
Slot wypowiedział się też na temat nowego formatu Ligi Mistrzów. - Jest inaczej, bo dotychczas grałeś z tym samym zespołem po jednym meczu u siebie i na wyjeździe. Mogłeś się lepiej przygotować do rewanżu. Teraz w każdej kolejce grasz z kimś innym. Sporo zależy od szczęścia w losowaniu, bo w niektórej ścieżce masz mocne zespoły, a w innej może nieco słabsze. Z drugiej strony teraz jest osiem meczów, a nie sześć, więc szczęście jest gdzieś pośrodku. Po tych ośmiu spotkaniach albo po zakończeniu sezonu będzie mi łatwiej ocenić nowy format - podsumował trener Slot.
Początek meczu Liverpool - Bayer Leverkusen we wtorek o godz. 21.