Transfer Kylian Mbappe wzbudził ogromne nadzieje kibiców i lęk wśród rywali. Po triumfach w Lidze Mistrzów, La Liga i Superpucharze Europy oczekiwano, że francuski napastnik doda jakości atakowi złożonemu z brazylijskiego duetu Vinicius-Rodrygo, wspieranego przez Jude'a Bellinghama. Jednak rzeczywistość okazała się inna.
Trener Carlo Ancelotti od początku stawiał na Mbappe w pierwszym składzie, wahając się jedynie nad rolą Rodrygo. Rotował między formacjami 4-3-3 i 4-4-2, ale zawsze utrzymywał Francuza w wyjściowej jedenastce. Mimo to Mbappe nie zdołał wpasować się w zespół, a jego współpraca z Viniciusem nie przynosi oczekiwanych efektów.
Problemem jest również to, że Mbappe zajmuje pozycję, na której najlepiej czuje się Vinicius, będący w klubie od siedmiu sezonów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi i spółka świętowali. Mieli ku temu ważny powód
Ancelotti nie zdecydował się zamienić ich rolami, co negatywnie odbija się na formie Bellinghama i Rodrygo. Anglik nie może odnaleźć swojej pozycji na boisku, a Rodrygo, preferujący lewą flankę, musi dostosowywać się do innych ról.
Według informacji sport.es, zgranie Realu Madryt z poprzednich sezonów osłabło po przyjściu Mbappe. Drużyna, która wcześniej broniła solidarnie, teraz cierpi z powodu braku zaangażowania defensywnego napastników. Ani Mbappe, ani Vinicius nie wspierają zespołu w obronie, co prowadzi do problemów przy utracie piłki.
Nie jest jasne, czy Ancelotti liczy na to, że obaj napastnicy zaczną lepiej współpracować w defensywie, czy też odczuwa presję ze strony zarządu klubu. Efekt jest jednak taki, że obecny Real Madryt jest cieniem drużyny z poprzedniego sezonu, a trener nie potrafi znaleźć skutecznego rozwiązania.
Dodatkowo zespół odczuwa brak Tonigo Kroosa, który kontrolował tempo gry i kreował akcje ofensywne. Odejście wszechstronnego obrońcy Nacho, zdolnego grać na wszystkich pozycjach w defensywie, również wpłynęło negatywnie na stabilność zespołu, zwłaszcza w obliczu nieobecności Carvajala i Alaby.
Jeśli Ancelotti nie znajdzie sposobu na odpowiednie wykorzystanie Mbappé, Real Madryt może stanąć przed widmem sezonu bez trofeów. Klub, przyzwyczajony do sukcesów, musi szybko rozwiązać pojawiające się problemy, aby powrócić na zwycięską ścieżkę.