Reprezentacja Polski może mówić o dużym pechu przed listopadowymi meczami Ligi Narodów z Portugalią i Szkocją. Ze zgrupowania w ostatniej chwili wypadł Kacper Kozłowski, którego awaryjnie zastąpił Michael Ameyaw. Z kolei w poniedziałek (11.11) PZPN poinformował, że urazu pleców w wyjazdowym meczu Barcelony z Realem Sociedad doznał Robert Lewandowski. On także nie pomoże kolegom.
W piątek (15.11) na obiekcie w Porto Biało-Czerwonych czeka mecz z Portugalią. We wtorek podopieczni Michała Probierza odbywali trening na płycie bocznej stadionu miejscowej Boavisty FC. Dziennikarze TVP Sport informują o niepokojącej frekwencji na zajęciach.
Z zespołem nie trenowali Krzysztof Piątek, Kamil Piątkowski, Bartosz Kapustka, Bartosz Slisz, Michael Ameyaw, Adam Buksa i Sebastian Szymański. Cała siódemka w tym czasie miała przebywać w hotelu, gdzie odbywali zajęcia na siłowni.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Kompromitacja bramkarza. Kuriozalny gol w Meksyku
Jak dotąd PZPN nie skomentował absencji na treningu. Nie wiadomo wiec jeszcze, czy występ któregoś z tych zawodników w piątek jest zagrożony. Może to jednak budzić obawy o ich dyspozycję w tym spotkaniu.
Dodajmy, że kolejny trening reprezentacji Polski został zaplanowany na środę. Tym razem odbędzie się on na głównym obiekcie Boavisty. W czwartek, a więc dzień przed meczem z Portugalią, ma mieć miejsce tylko krótki rozruch.
A już w poniedziałek (18.11) na PGE Narodowym Polacy zmierzą się ze Szkocją w swoim ostatnim meczu fazy grupowej Ligi Narodów. Po czterech kolejkach gier podopieczni Michała Probierza zajmują trzecie miejsce w tabeli ze stratą trzech punktów do Chorwacji.