Tomaszewski grzmi ws. Lewandowskiego. "Traktujmy się poważnie"

PAP / Piotr Nowak/Juan Manuel Serrano Arce/Getty Images / Na zdjęciu od lewej: Robert Lewandowski i Jan Tomaszewski
PAP / Piotr Nowak/Juan Manuel Serrano Arce/Getty Images / Na zdjęciu od lewej: Robert Lewandowski i Jan Tomaszewski

Absencja Roberta Lewandowskiego w listopadowych meczach Ligi Narodów spotkała się z wieloma komentarzami. Zdecydowaną opinię w tym temacie wygłosił również Jan Tomaszewski, który był gościem programu "Super Expressu".

Robert Lewandowski w ostatniej chwili wypadł ze zgrupowania kadry. Polak w niedzielę (10.11) rozegrał 90 minut w przegranym przez Barcelonę meczu z Realem Sociedad. Niedługo później w hiszpańskich mediach pojawiły się informacje, że doznał urazu pleców. Doniesienia te następnego dnia potwierdził PZPN.

"Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że Robert Lewandowski nie weźmie udziału w listopadowym zgrupowaniu reprezentacji Polski, przygotowującej się do meczów Ligi Narodów UEFA z Portugalią oraz Szkocją. Powodem absencji kapitana drużyny narodowej jest uraz pleców, którego doznał w ligowym meczu przeciwko Realowi Sociedad, wykluczający go z gry na około dziesięć dni" - przekazano w poniedziałek. Tego samego dnia rozpoczęło się zgrupowanie.

Lewandowski nie poleciał więc do Portugalii. Zamiast tego został w Barcelonie, gdzie przygotowuje się do kolejnych meczów "Dumy Katalonii". Przebieg sytuacji nie spodobał się Janowi Tomaszewskiemu, co emerytowany bramkarz wyraził w programie "Super Expressu". Jego zdaniem 36-letni napastnik powinien zostać zbadany nie tylko przez sztab medyczny klubu, ale również lekarza reprezentacji Polski.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ trafienie w Meksyku! Trafiła z ponad 40 metrów

- Mnie tylko obchodzi jedna rzecz. Miał się stawić na reprezentacji czy nie? Skąd doktor wie, że on jest przeciążony? Zbadał go przez Skype? Traktujmy się poważnie. Ma się stawić, a lekarz stwierdzić, czy jest kontuzjowany. Któż z piłkarzy nie jest przemęczony? Będzie zdrowy za 10 dni, bo wtedy jest np. mecz Ligi Mistrzów. Nie podejrzewam go o symulację, ale chcę, by prawidłowo postępował - mówił Tomaszewski.

Medalista mistrzostw świata z 1974 roku porównał też sytuację Lewandowskiego z tą, którą zetknęli się Michael Ameyaw i Przemysław Frankowski. Obaj nie przylecieli do Portugalii w pełni sił, a po kilku dniach treningu opuścili zgrupowanie.

Przypomnijmy, że listopadzie reprezentację Polski czekają dwa mecze. W piątkowy wieczór Biało-Czerwoni zmierzą się na wyjeździe z Portugalią, natomiast trzy dni później podejmą na PGE Narodowym Szkocję. Są to ich ostatnie spotkania fazy grupowej tegorocznej Ligi Narodów.

Typowanie
Jaki będzie wynik do 90 minuty meczu?
Portugalia
:
Typuj wynik
Polska
Typowanie zakończy się za:
Swoje typy znajdziesz w Panelu Kibica
Trwa ładowanie...
Komentarze (6)
avatar
Zorkin Król SF
16.11.2024
Zgłoś do moderacji
43
0
Odpowiedz
Kontuzja prawdziwa tak samo jak jego dyplom. Oszustwo magister wyssał z mlekiem Iwonki, która nigdy nie była siatkarka, a jego ojciec nigdy nie był mistrzem Europy w Judo. 
avatar
Jan 007 Bąd
15.11.2024
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Rozdwojenie jaźni hejtery mają z natury, a w razie porażki będą mieli roztrojenie z oczopląsem na dodatek, bo jak tu zwalić winę na RL skoro sami twierdzą że dopiero bez niego gramy w 11. 
avatar
WalDual
15.11.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Hejterzy chyba mają rozdwojenie jaźni - chcecie, żeby nie grał bo szkodzi drużynie i słusznie, ale jak abdykował z reprezentacji to narzekacie, że nie gra. Ja w pełni popieram jego decyzję i je Czytaj całość
avatar
WalDual
15.11.2024
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
Sens reprezentacji jest taki, żeby Lewy bił bezsenowne rekordy, musimy zmierzac do grupy D bo tam jest San Marino, Lichtenstein, Gibraltar i Malta - jakby były ogórki to i Lewy by się pojawił b Czytaj całość
avatar
Nons
15.11.2024
Zgłoś do moderacji
5
2
Odpowiedz
On nie przyjedzie by z CBA się nie spotkać,dyplom,pewnej uczelni.